Politycy partii Interes Flamandzki (Vlaams Belang) w Antwerpii przygotowali dla imigrantów ulotki w językach perskim, arabskim, niderlandzkim i angielskim, w których informują, że ci nie są we Flandrii mile widziani oraz oferują darmowe odwiezienie specjalnym busem do granicy. Pakiety „powitalne” są rozdawane są w głównych punktach handlowych miasta oraz przed wejściami do centrów dla „uchodźców”. Zawierają specjalny numer telefonu, pod którym można zamówić transport do granicy i spełnić tym samym życzenie wielu Flamandów, którzy mają już dość „wzbogacających kulturowo” kraj nomadów.
Jednym z inicjatorów akcji jest Filip Dewinter, zwolennik m.in. prezydenta Syrii i od kilkudziesięciu lat aktywista lokalnego ruchu narodowego. Jeszcze jako polityk zdelegalizowanego Bloku Flamandzkiego (Vlaams Blok) wielokrotnie wyrażał swoje poparcie dla idei Flandrii dla Flamandów oraz białej Europy. W ostatnich latach jego partia przeszła niestety na pozycje prosyjonistyczne i prawicowo-populistyczne. (WT)
Na podstawie: synthesenationale.hautetfort.com
Najnowsze komentarze