Parada Wojska Polskiego w dniu jego święta, która z roku na rok ukazuje coraz większe braki kadrowe, finansowe oraz techniczne w polskiej armii, została w tym roku „wzbogacona” udziałem żołnierzy amerykańskich i kanadyjskich. Kilkudziesięcioosobowe delegacje US Army oraz Canadian Forces były doskonale widoczne na tle skromnej, liczącej niespełna tysiąc osób defilady pododdziałów pieszych Wojska Polskiego.
Złośliwie można by rzec, że tak wyeksponowany udział obcych wojsk w oficjalnych uroczystościach państwowych jak za czasów „wolnej” III RP, nie miał miejsca nawet w wasalnej Polsce „Ludowej”. Co więcej, obecność amerykańskich żołnierzy na uroczystościach 15 sierpnia ma szansę stać się żelaznym punktem programu obchodów święta – wszak nowy prezydent co chwila wspomina o konieczności utworzenia w Polsce stałych baz wojsk NATO. „Jeśli Polska i inne środkowoeuropejskie kraje mają stanowić realną granicę NATO, naturalne i logiczne byłoby założenie baz w tych państwach” – powiedział Andrzej Duda na kilka dni przed Świętem Wojska Polskiego.
Na podstawie: TVP Info
Najnowsze komentarze