Wzorem swoich słowackich kolegów, czescy nacjonaliści zorganizowali w Brnie, drugim co do wielkości mieście kraju, demonstrację przeciwko planom Unii Europejskiej dotyczącym tysięcy imigrantów z Afryki i Azji, którzy mają trafić do krajów członkowskich eurokołchozu. Około 1500 osób pod hasłami „Czechy dla Czechów” i „Brońmy się, przeciwko napływowi imigrantów i ludobójstwu Europy” wysłało czytelny sygnał, iż multikulturowe pranie mózgów oraz medialna indoktrynacja nie wzięły u wszystkich góry nad poczuciem tożsamości narodowej. W swoich wystąpieniach czescy nacjonaliści z Robotniczej Partii Społecznej Sprawiedliwości oraz jej młodzieżówki przypomnieli, kto jest odpowiedzialny za obecną sytuację – demoliberalne elity w kraju i Brukseli – czego wyrazem było spalenie flagi UE.
Kontrmanifestację pod oklepanymi już sloganami typu „Precz z nazizmem” zorganizowała nieliczna grupka „antyfaszystów” i tylko ochrona policji uchroniła ich przed gniewem ludu.
Na podstawie: DSSS
Najnowsze komentarze