Tematyka społeczna, poszukiwanie i prezentacja alternatyw dla neokolonialnego modelu gospodarczego wdrażanego w III RP od 1989 roku, muszą być priorytetowe dla narodowych rewolucjonistów. Hasła prezentowane podczas „Nacjonalistycznego 1 Maja” nie mogą być jednodniową „przygodą”. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na numer „Nowego Obywatela” datowany wiosna 2015. Przewodnie tekst „Szczepionka na neoliberalizm” zawiera stwierdzenia miłe dla ucha każdego świadomego nacjonalisty:
Interes publiczny, społeczny i narodowy Polski i Polaków musi stać się wartością nadrzędną, będącą ponad interesem zagranicznych korporacji wspieranych przez neoliberalny dyskurs i jego akolitów. Kim lub czym chcemy być za 15-20 lat? (…) Smutną, niesprawiedliwą, zwasalizowaną neokolonią, zdominowaną przez zagraniczne korporacje, podobną do wielu krajów postkolonialnych? Wybór wciąż jeszcze należy do nas.
Redaktor naczelny zaś trafnie diagnozuje stan ducha większości naszych rodaków:
Co w dzisiejszym świecie jest najgorsze? Bieda, wyzysk, nierówności społeczne? Potęga korporacji, banków, miliarderów? Kryzysy finansowe, spekulacje marnujące oszczędności pariasów, zamykanie przedsiębiorstw i wypędzanie pracowników na bruk? Być może. A może to, że przestaliśmy umieć marzyć? Zostaliśmy zakładnikami status quo. Nasze umysły zamknięto na kłódkę, zakuto w kajdany, związano i zakneblowano. Jesteśmy zastraszeni. Najchętniej schowalibyśmy się w mysiej dziurze.
Spis treści TUTAJ
Na podstawie: nowyobywatel.pl
Najnowsze komentarze