III powstanie śląskie było ostatnim zbrojnym zrywem polskiej ludności na Śląsku w latach 1919-1921. Ważyła się wtedy sprawa przynależności państwowej tego obszaru, należącego wcześniej do państwa niemieckiego. Powstanie niepodległej Polski w 1918 roku wzmogło działający tam polski ruch narodowy, zwalczany przez niemiecką administrację i wojsko. Pierwsze powstanie było następstwem niezadowolenia ludności polskiej z decyzji paryskiej Konferencji Pokojowej o przeprowadzeniu na Górnym Śląsku plebiscytu, mającego rozstrzygnąć o podziale tego terenu między Polskę i Niemcy. Rozpoczęte w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 powstanie zostało stłumione przez Niemców już 26 sierpnia. II powstanie wybuchło w nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 wobec próby opanowania obszaru plebiscytowego przez bojówki niemieckich nacjonalistów. Mimo pewnych sukcesów zakończyło się 25 sierpnia na rozkaz jego dowódców. Plebiscyt odbył się 20 marca 1921. W głosowaniu dopuszczono udział osób, które wcześniej wyemigrowały ze Śląska. Za przynależnością do Polski głosowała mniejszość, 40,3 proc. głosujących. Komisja Plebiscytowa zdecydowała o przyznaniu prawie całego obszaru Niemcom. W nocy z 2 na 3 maja rozpoczęło się III powstanie. Na jego czele stanął znany działacz społeczny, a wcześniej komisarz plebiscytowy Wojciech Korfanty. - Zwycięstwo osiągniemy za wszelka cenę i nie ma takiego mocarza na świecie, który by mógł nas okuć ponownie w kajdany germańskie – pisał 3 maja w odezwie do rodaków.
Walki trwały dwa miesiące – powstańcy zdołali opanować prawie cały obszar plebiscytowy, później broniąc go przed siłami niemieckimi. Najpoważniejsze starcia miały miejsce w okolicach Góry św. Anny. W III powstaniu śląskim wzięło udział około 60 tys. Polaków – 1218 spośród nich poległo, 794 odniosło rany. W wyniku tego zrywu Rada Ambasadorów zdecydowała o korzystniejszym dla Polski podziale Śląska. Z obszaru plebiscytowego, czyli ponad 11 tys. km kw., zamieszkanego przez ponad 2 mln ludzi, do Polski przyłączono 29 procent terenu i 46 procent ludności. - Cud nad Wisłą uratował Polskę od zguby, cud nad Odrą dał Polsce Śląsk. Cudu nad Wisłą i cudu nad Odrą nie stworzył żaden dyktator, żaden mocarz, który wziął odpowiedzialność za losy narodu, ale duch narodu, jego solidarność narodowa, duch obywatelski i poczucie odpowiedzialności każdego obywatela – napisał Wojciech Korfanty.
Na podstawie: IAR/dzieje.pl
Najnowsze komentarze