Jak informuje „Rzeczpospolita”, Polacy nareszcie doczekają się filmu o naszych lotnikach z Dywizjonu 303, którzy w 1940 r. bronili angielskiego nieba. Reżyserem produkcji o legendarnej formacji zostanie Łukasz Palkowski, twórca wielokrotnie nagradzanych „Bogów”. Produkcja ma opowiadać o losach trzech przyjaciół, którzy poznali się w szkole lotników w Dęblinie, razem przeżyli wybuch II wojny światowej, a potem przedarli się przez Rumunię do Wielkiej Brytanii. Tam trafili do Dywizjonu 303. Złożony z Polaków (a także jednego Czecha oraz kanadyjskiego i brytyjskiego instruktora) dywizjon 303 był najskuteczniejszą z 66 formacji myśliwskich całej bitwy o Anglię, która rozegrała się późnym latem i jesienią 1940 r. Polacy zestrzeli łącznie 126 niemieckich maszyn. Do historii przeszły słowa ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla, który wspominając udział Polaków w bitwie o Anglię powiedział: „nigdy w historii ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak dużo tak nielicznym”. O wyczynach lotników ze słynnego dywizjonu powstała książka pt. „Dywizjon 303″, którą napisał podróżnik Arkady Fiedler. Doczekała się ona blisko 30 wznowień, w tym pięciu w wydawnictwach podziemnych. Po raz pierwszy została wydana w Anglii w 1940 roku, w Polsce ukazała się sześć lat później.
Na podstawie: polskieradio.pl
20 marca 2015 o 00:25
Wspaniała wiadomość, oby więcej takich produkcji! Wciąż wielu pewnie czeka na finalizację „Historii Roja”………….
22 marca 2015 o 23:28
Ciekawe czy Palkowski odważy się pójść krok dalej i będzie o powrocie St. Skalskiego do PRL i torturowaniu go przez, jak to powiedział sam późniejszy generał Skalski, żydowskie parchy ?