Liderka Frontu Narodowego nie przestaje zaskakiwać. Marine Le Pen ogłosiła, iż w nadchodzących wyborach do greckiego parlamentu życzy zwycięstwa Koalicji Radykalnej Lewicy, znanej lepiej pod greckim skrótem SYRIZA. Jest to główna przeciwniczka rządzącej Nowej Demokracji, której politycy zasłynęli w ostatnich latach bandyckimi prześladowaniami nacjonalistów. Cytując uzasadnienie stanowiska Marine:
W Europie podział przebiega wzdłuż linii przeciwników totalitaryzmu Unii Europejskiej oraz jej kolaborantów. Jestem całkowicie konsekwentna. To nie czyni ze mnie aktywistki lewicowej! Nie zgadzamy się z ich całym programem, zwłaszcza z planem imigracyjnym. Jednak ucieszyłoby nas ich zwycięstwo.
Zdaniem Marine, Syriza wzmocni „obóz eurosceptyczny”, mimo iż owo ugrupowanie popiera strefę euro. Wypowiedzi Le Pen można uznać za swoistą kpinę z medialnego cyrku znanego jako „kłótnia lewicy z prawicą”, a także za próbę pozyskania „lewicowego” elektoratu na własnym podwórku. Marine wcześniej m.in. chwaliła „patriotycznego komunistę”, śp. Hugo Chaveza, za jego walkę o lepsze warunki bytowe dla Wenezuelczyków, przeciw amerykańskiemu imperializmowi.
Przywódczyni Frontu Narodowego dała też wyraźnie do zrozumienia, iż nie dostrzega trzeciej siły politycznej Grecji, jaką jest narodowo-rewolucyjny Złoty Świt, mówiąc: „w krajach takich jak Hiszpania i Grecja, gdzie nie ma odpowiednika Frontu Narodowego, naszą rolę odgrywa skrajna lewica.”
DD
Na podstawie: lemonde.fr
24 stycznia 2015 o 10:29
„Owo” nie „owe”, któryś raz
24 stycznia 2015 o 10:40
Zwycięstwo Syrizy oznacza otwarte granice Grecji co nielegalnym imigrantom spoza Europy ułatwi dostanie się do Francji. Ot, taki francuski UKIP się nam zrobił. „Nadzieja europejskiego nacjonalizmu” powoli staje się partią systemową.
24 stycznia 2015 o 22:14
Nie można grać pod publiczkę. Nacjonalista musi wymachiwać sztandarem z trzydziestoma krzyżami celtyckimi oraz wrzeszczeć „precz z preczem”. Inaczej jest nieprawilny i się sprzedał.
25 stycznia 2015 o 11:12
Marine Le Pen ostatnio zdarza się to często, jak choćby kumanie się z pedałami -> https://nacjonalizm.wordpress.com/2014/12/16/tworca-ruchu-homoseksualistow-doradca-marine-le-pen/
Naprawdę nie widać bezpośredniej analogii do UKIPu, który jak zaczynał miał bardzo klarowne poglądy (liberariańskie co prawda, no ale klarowne), a teraz wojuje z rasizmem, antysemityzmem i tak dalej?
25 stycznia 2015 o 12:35
Jasne, nacjonalista nie powinien mieć odwagi głosić własnych postulatów. Powinien udać się na „wewnętrzną emigrację” i machać sierpem i młotem i co drugie słowo potępiać faszyzm. Wtedy uda mu się wejść na salony władzy i wtedy, oczywiście, zrzuci maskę :v
Bo jak wszyscy wiemy, kto się zaparł nie mając nic do stracenia, to kiedy osiągnie swoją wymarzoną korzyść, na pewno całą tę korzyść chętnie poświęci. Tak, to oczywiste :)))
24 stycznia 2015 o 21:10
Zna ktoś stosunki Hrisi Avni z FN? Czemu Marine twierdzi, że nie ma takiej partii, skoro jest?
25 stycznia 2015 o 11:14
Front Narodowy zerwał stosunki z BNP i Jobbikiem bo to,,ekstremiści”. Można więc domniemywać, że tak samo traktuje Złoty Świt – któremu z okazji dzisiejszych wyborów życzę wyniku > 10%.
25 stycznia 2015 o 20:40
„Jasne, nacjonalista nie powinien mieć odwagi głosić własnych postulatów. Powinien udać się na „wewnętrzną emigrację” i machać sierpem i młotem i co drugie słowo potępiać faszyzm. Wtedy uda mu się wejść na salony władzy i wtedy, oczywiście, zrzuci maskę :v
))”
Bo jak wszyscy wiemy, kto się zaparł nie mając nic do stracenia, to kiedy osiągnie swoją wymarzoną korzyść, na pewno całą tę korzyść chętnie poświęci. Tak, to oczywiste
.
No i co się wiąże z tą „odwagą głoszenia postulatów” w większości krajów, a zwłaszcza w PL? Darcie ryja, a potem jazda do domu, bo gra komputerowa się chłodzi. Ano, i zabawa w rekonstrukcje NSZ. Rzeczywiście, och jakież to bezkompromisowe, normalnie krew się leje, mózg na ścianie, system ucieka, Żydzi wpław pierzchają do Izraela. Sorry, ale jednak Marine Le Pen robi dla dobrej sprawy znacznie więcej od większości „bezkompromisowych”, dla których każdy manewr taktyczny z automatu „jesd zdradom” i zaczynają się natychmiast porównania do trupa o nazwie LPR.
.
Nawet jeśli Marine „się sprzedała”, to nie dowodzi to nieprawdziwości mojego postulatu – żeby nacjonaliści byli sprytni i nie ograniczali się do darcia mordy w określone dni roku. Złoty Świt zinfiltrował w dużej mierze greckie służby – w okręgach gdzie są jednostki wojskowe uzyskuje większość. Z jego listy do europarlamentu startował generał. W policji też mają spore plecy. Tym należy tłumaczyć ich sukcesy i w ogóle możliwość utrzymania się pod tak potężną presją kasty rządzącej z nadania międzynarodowych lobby. Samym darciem ryja tego nie osiągnęli. KKK w USA działał jeszcze lepiej – w dzień jeden był senatorem demokratów, a drugi republikanów i pod publiczkę krzyczeli na siebie. W nocy ten sam spęd i oświetlanie krzyża nad Missisipi.
.
A u nas – brak słów. I ciągłe kłótnie, czy mycie ryja jest ważniejsze od mycia zębów.
24 stycznia 2015 o 21:29
PS. Czyżby Le Pen czytała Stachniuka?
25 stycznia 2015 o 01:19
Raczej nie. Jego książek nikt chyba jeszcze nie przetłumaczył. A jest co czytać, oj jest….
25 stycznia 2015 o 13:19
Podejrzewam, że nasi koledzy ze Złotego Świtu mają daleko w d….. opinie Marine Le Pen na ich temat, a także jej wyrazy „sympatii” z Syrizą. Może niechęć Marine do Złotego Świtu jest wyrazem tej samej choroby, która trapi część polskich narodowców, którzy z taką „antyfaszystowską” pilnością plotą o greckich „narodowych socjalistach, neonazistach etc.”?
Zresztą u nas to jest tak nagminne, przykładanie matryc do pojedynczych wypowiedzi, jakieś infantylne uproszczenia, albo zerkanie co kto robi i „kserowanie”. Jobbik popiera Putina, heja wszyscy za Putinem etc. etc. Ktoś tam spotkał się z jakimś Żydem – to pewnie „Chazaro-Reptilianin” etc. etc.
Podsumujmy program Frontu Narodowego i wypowiedzi Marine Le Pen: przeciwko UE i hegemonii amerykańskiej, przeciwko międzynarodowym koncernom i oligarchii finansowej, za pełną suwerennością i niepodległością Francji, przeciwko „małżeństwom” dewiantów i masowej imigracji, dyskretne poparcie dla Assada etc. etc. Faktycznie, partia systemowa LOL.
My mamy swoje wzorce i nie potrzebujemy spoglądać z nabożną czcią na innych. Jeśli coś się zgadza z naszymi poglądami, wtedy OK. Jeśli coś koliduje z naszym światopoglądem, wtedy odrzucamy, bo nie potrzebujemy proroków, zwłaszcza obcych.
25 stycznia 2015 o 21:08
To poparcie Assada jest nawet nie dyskretne, lecz zupełnie oficjalne. Nie mam siły szukać źródła, ale nie dalej jak tydzień temu FN coś puścił, że Charlie Hebdo nie zostałoby odpulane przez islamistów, gdyby wszyscy wspierali Assada, etc.
25 stycznia 2015 o 20:42
A „faszyzm”, obywatelu Cross, BNP potępia do obrzygania. I cała ta zabawa w ataki na „diabelski islam”, „mahometańską religię szatana” jest kolejnym taktycznym pierdolamento na potrzeby wyborcze. To samo robi w wielu tematach NPD, Jobbik i pozostali. Nawet Złoty Świt czasem coś pierdnie o „demokracji”, co przy ich proponowanym modelu ustroju brzmi jak dowcip. Wszyscy są sprytni poza nami.