25 lat „wolności” – odsłona kolejna. Wrocławski sąd okręgowy „łaskawie” zdecydował o zmianie kar za przerwanie ubiegłorocznego wykładu majora Baumana. 18 osób usłyszało ponownie wyrok za „zakłócanie ładu i porządku publicznego”. Wcześniejsze kary aresztu zostały im zamienione na grzywny. Jeden z obwinionych musi zapłacić 500 złotych, kolejny 1300 złotych, dziewięciu po 1 tys. złotych, a siedmiu po 2 tys. złotych grzywny. Jedna osoba została uniewinniona. Wyrok jest prawomocny. Wszyscy skazani byli uczestnikami akcji Narodowego Odrodzenia Polski z czerwca 2013 roku, podczas której doszło do zakłócenia wykładu majora KBW Zygmunta Baumana, zorganizowanego na publicznym Uniwersytecie Wrocławskim.
Prezes NOP Adam Gmurczyk krótko skomentował wyrok: „Właśnie zapadły wyroki w sprawie zorganizowanej przez NOP w 2013 akcji przeciwko Baumanowi. Sąd II instancji „łaskawie” (nasza wdzięczność nie zna granic!) zrezygnował z umieszczenia nacjonalistów za kratkami, nałożył jednak znaczące kary finansowe. Nie żebyśmy byli zdziwieni. To jakby norma. Ostatecznie komunistyczni zbrodniarze dostają emerytury, no a z czegoś trzeba im płacić. Więc sięga się do kieszeni tych, którzy uważają, że czerwoni najlepiej wyglądają dyndając na latarni”.
W maju 2014 roku sąd rejonowy we Wrocławiu skazał siedem osób na kary 20-30 dni aresztu, dwanaście na grzywny po kilka tysięcy złotych, cztery uniewinnił. Wyroki za okrzyki, wyższe niż wnioskowali oskarżyciele, wydał sędzia Paweł Chodkowski. Wyrazy solidarności ze skazanymi nacjonalistami i kibicami płynęły z całej Polski, w stolicy Dolnego Śląska odbyła się manifestacja pod hasłem „Wszystkich nas nie zamkniecie!”, która zgromadziła blisko 2000 osób.
Na podstawie: Nacjonalista.pl/Gazeta Wrocławska
3 grudnia 2014 o 10:23
Tak oto syjonistyczny rezim przesladuje polskich patriotow !