Po ujawnieniu skandalu w brytyjskim Rotherham, gdzie władze tolerowały działalność pedofilskich gangów kierowanych przez Pakistańczyków (czytaj tutaj), w mieście odbyła się duża antyislamistyczna demonstracja, która zgromadziła w granicach 1500-2000 osób.
Organizatorem demonstracji była pro-syjonistyczna Angielska Liga Obrony (EDL), której działacze byli największą grupą uczestniczącą w wydarzeniu. Jednym z organizatorów „Marszu Jedności” był także Paul Pitt z aktywnej ostatnio organizacji nacjonalistycznej – South-East Alliance i British National Party, która jako pierwsza rozpowszechniła wiadomość o wydarzeniach w Rotherham. Można było spotkać także działaczy Frontu Narodowego (NF) i niezrzeszonych nacjonalistów.
Podczas protestu wznoszono głównie hasła antyislamistyczne i antymuzułmańskie. Niestety, pośród najliczniejszych – angielskich, a także brytyjskich i szkockich flag oraz banerów organizacyjnych, pojawiły się także tęczowa flaga środowisk LGBT i flaga Izraela.
O wydarzeniach w Rotherham i demonstracji rozmawiamy z Kevinem Layzellem, liderem sekcji młodzieżowej Brytyjskiej Partii Narodowej (BNP) w Londynie.
Arkadiusz Rzepiński: Afera w Rotherham nie była pierwszym tego typu wydarzeniem w Zjednoczonym Królestwie. Niemal codziennie w brytyjskich gazetach przeczytać można o dokonanych przez islamistów morderstwach, aktach pedofilii, czy gwałtach. Jak zwykli Brytyjczycy zareagowali na ujawnienie kulis tego co działo się w Rotherham? Jak reaguje brytyjska młodzież?
Kevin Layzell: Niestety, jak zawsze, społeczeństwo brytyjskie ma krótką pamięć i działa wyłącznie wtedy, gdy zdarzy się coś podobnego, np. kiedy Lee Rigby został zabity (czytaj tutaj). Jeśli wówczas wybory odbyły by się następnego dnia, podejrzewam, że BNP zajęłoby kilka miejsc w parlamencie. Niestety tak się nie stało i od tego czasu gniew ucichł. Mam nadzieję, że państwo wielokulturowe nadal będzie produkować takie nagłówki, aby ludzie mogli zobaczyć co to naprawdę jest i kto demaskował prawdę o nim, kiedy po raz pierwszy zwróciło się przeciwko nam.
Zdaje się, że demonstracja w Rotherham była jedną z większych tego typu w Anglii w ostatnim czasie… Myślisz, że tak dużych demonstracji będzie więcej?
Trudno powiedzieć jak to wpłynie na przyszłość. Oczywiście mam nadzieję, że będziemy rosnąć w siłę i zyskiwać nowych członków i rekrutów. Najlepsze na co możemy liczyć to, że za każdym razem przyciągniemy więcej ludzi, aż nadejdzie czas kiedy będziemy na tyle silni by dokonać rewolucji.
Jaka jest Twoja opinia o tej demonstracji?
Według mnie ta demonstracja była sukcesem. Myślę, że pokazała solidarność z tymi 1400 dziećmi, jednocześnie ukazując miejscowym, że w naszych sercach jesteśmy z nimi, zwłaszcza gdy tyle wycierpieli, będąc ignorowanymi przez władze. I wreszcie, mam nadzieję, że do państwowej policji i Shauna Wrighta dotarło, że są szumowinami, bo pozwolili by tak się stało, będąc tego w pełni świadomymi.
Organizatorem demonstracji była pro-syjonistyczna i zdaje się – współpracująca ze środowiskami LGBT – Angielska Liga Obrony (EDL). Na marszu pojawiły się tęczowa flaga i gwiazda Dawida. Czy należy to wiązać z EDL, czy raczej z inną organizacją? W Polsce dla osób, które wniosły by na demonstrację taką symbolikę, sytuacja skończyłaby się zapewne na oddziale intensywnej terapii… Czy ktokolwiek zareagował podczas demonstracji w Rotherham? Jak odnosi się do tego BNP?
Jedną z demonstrujących grup była EDL, ale pomiędzy innymi grupami panowała jedność i pokojowe nastawienie. W odniesieniu do machania gwiazdą Dawida, czy tęczowymi flagami – nie są one mile widziane pośród nacjonalistycznych organizacji, a tym bardziej w BNP. Angielska Liga Obrony od początku nie zrobiła nic oprócz prania mózgu wielu młodych białych ludzi, zatruwając je koszerną wersją nacjonalizmu.
17 września 2014 o 13:02
Koszerny nacjonalizm. Doskonałe określenie.
17 września 2014 o 13:38
Patrzcie od 06:15
17 września 2014 o 14:31
Pomieszanie z poplątaniem. Gdzie Ci dumni synowie Albionu? Kabaret rodem z Latającego cyrku Monty Pythona!
17 września 2014 o 20:34
W talmudzie i bodaj jeszcze torze jest pełno cytatów pochwalających pedofilie. Do tego w biblii są cytaty w których Jezus potępia żydów za to, że spółkują z własnymi siostrami. Dziwi więc obecność środowisk żydowskich na marszu antypedofilskim.
18 września 2014 o 12:26
Mnie nie dziwi. Syjoniści lubią tworzyć taką kontrolowaną opozycje, czyli coś w rodzaju Geerta Wildera, ruchowców, JKM. Breivika.
18 września 2014 o 12:09
Mnie nie dziwi obecnosc tych srodowisk, tzw wielbicieli „Starego Testamentu” na manifestacji. Mieli okazje zaprotestowac przeciwko swoim wrogom i zrobili to. Ale jestem pod wrazeniem, ze oni wszyscy razem zjednoczeni w tym dniu, ruszyli zady z pubow!
18 września 2014 o 15:59
Rozumiem, że to jest taka koszerna dwulicowość, z tym zdziwieniem to była ironia.
21 września 2014 o 12:45
Kresowiak trafnie podsumował to co widać na filmie.
Sama idea protestu słuszna i warta poparcia. Wydarzenia w Rotherham dobitnie pokazują, jak kończy się utopia wielokulturowości i społeczeństwa multirasowego (w wersji jankesko-atlantyckiej lub eurazjatyckiej). To na co jednak warto zwrócić uwagę w przypadku tej manifestacji to forma lub raczej miniatura tego, co określa się mianem „ruchu oporu przeciwko islamizacji”. „Nadzieja” Wielkiej Brytanii z piwskiem „Stella Artois” (niezłym na inne okazje), pijani, bezzębni osobnicy o IQ na poziomie gangstas z amerykańskich gett, taka kwintesencja „kultury weekendu” made in UK. Degeneracja chce walczyć ze skutkami degeneracji. Pomijam już te flagi Izraela lub „tęczowe”.
Niektórzy mówią, że Wielka Brytania jest już stracona. Ja mimo wszystko patrzę z jakąś dawką optymizmu. Są grupy ludzi, którzy starają się budować coś trwałego, coś opartego na trwałych fundamentach i ideologii, a nie wykrzykiwaniu jedynie nienawistnych haseł z piwem w ręku. Spora część BNP, środowisko skupione wokół London Forum, katoliccy tradycjonaliści, a nawet różne grupy z okolic szeroko rozumianego współczesnego białego nacjonalizmu (np. projekt „Sigurd”), kładące duży nacisk na formację nie tylko intelektualną, ale także fizyczną (obozy survivalowe, treningi sztuk walki etc.).
29 września 2014 o 14:04
Zgadzam się, że idea słuszna, ale to co widać na filmie po prostu przykre…