Na pozór Unia Europejska głaszcze nas fałszywym poczuciem wolności i dobrobytu jednocześnie tę wolność odbierając i niszcząc Europę od środka. Z jednej strony mamy otwarte granice oraz wolny przepływ ludzi, towarów i usług choć z drugiej strony mamy też wyludnianie się narodów europejskich i zastępowanie ich obcymi, tworzenie praw opartych na Białym i Chrześcijańskim Apartheidzie oraz politykę homoterroru będącą ciężką do strawienia nawet dla najbardziej psychicznych liberałów. Do tego machina unijnej propagandy subtelnie obmyślana w laboratoriach europejskiej zagłady Marxa i Engelsa doprowadza narody europejskie na skraj przetrwania i psychicznej wytrzymałości. Związek Europejski poprawnych polityczne eurokratów jest wzorowany na komunistycznej machinie Związku Radzieckiego gdzie każdy kraj jest tylko republiką bez możliwości podejmowania własnych decyzji, gdyż te narzucane są jej odgórnie. Laboratorium Europejskiej Zagłady z założenia z oficjalną siedzibą w Brukseli ma na celu kontrolę absolutną nad swoimi republikami oraz jako sposób na osiągnięcie władzy absolutnej, jako cel przewodni swojej zbrodniczej ideologii chce doprowadzić do masowej denacjonalizacji europejskich narodów oraz do zniszczenia chrześcijaństwa. Dla cichych okupantów ma to oczywiście cel dlatego, że jeśli naród będzie sztucznym zlepieniem wielu narodów o różnych rasach, kulturach i wartościach, przy adekwatnie do tego reżimu skonstruowanym systemie edukacji, wówczas takim narodem będzie łatwiej kierować. Będzie łatwiej nim rządzić i wprowadzać zamęt, a odchodząc od Boga jednocześnie budując homoseksualnego „złotego cielca” naród nie będzie w stanie sobie poradzić z własną tożsamością religijną oraz nawet przynależnością etniczno – kulturową.
Symbole są zazwyczaj bardzo złudne. Kiedyś był to sierp i młot na czerwonym tle a dziś są to gwiazdki na żółtym tle choć idea jest pozostała sama.
Idąc więc za powyższym akapitem myślę że poniższy cytat badzo adekwatnie może być odwołany do Unii Europejskiej:
„Klasy i rasy zbyt słabe aby opanować nowe warunki życia muszą się poddać lub przepaść w rewolucyjnym holokauście”
(Karl Marx)
Karl Marx jako pierwszy zaczął otwarcie mówić o rasowej eksterminacji a następnie w pierwszym markisstowkim kraju, w Związku Radzieckim Lenin a potem Stalin, którzy z wielką gorliwością studiowali jego dzieła najpierw masowo przesiedlali, a potem wymordowali dziesiątki milionów. Z drugiej strony w 1924 roku w New York Times pojawił się artykuł Josepha Goebbelsa, który przyznał że Lenin oraz Narodowo Socjalistyczna Partia Pracy Hitlera mogą być porównywane i że różnice pomiędzy obydwoma ideologiami są bardzo wąskie. Hitler wiele razy potem przyznawał, że sam dużo nauczył się z prac Marxa lecz z powodu niezadowolenia wyborców naziści nie przyznawali się już że faszyzm został zbudowany na komuniźmie. Porównując dwie ideologie dostrzegam w nich ogromne podobieństwo i jasne jest dla mnie że komunizm i faszyzm to dwie siostrzane prostytutki które wychowywały się koło siebie i uczyły się też od siebie nawzajem. Różnice polegają w dużej mierze na oprawie ideologii choć ja widzę to nieco głębiej. Jedną z nich możemy ubrać na czerwono i przypiąć sierp i młot a drugą możemy ubrać na brunatno i dać swastykę do ręki, lecz zarówno w jednym jak i drugim przypadku mamy podobne działania polegające na deportacjach, przesiedleniach oraz w skrajnych scenariuszach także na morderstwach. Jest też trzecia wersja bardzo podobnej ideologii, którą możemy ubrać na niebiesko i przypiąć do niej żółte gwiazdki. Manifesty polityczne i w tym wypadku są bardzo podobne. Komuniści za wrogów wytyczyli sobie „wrogów rewolucji” natomiast progresywny komunizm w postaci Unii Europejskiej prześladuje „rasistów i homofobów”, czyli zarówno jedni jak i drudzy prześladują dokładnie tych samych ludzi. Różnica według mnie jest tylko w tym że komunizm lub progesywny komunizm w postaci Unii potrzebuje taniej siły roboczej do obniżania cen towarów i usług i jest to w stanie zrobić za absolutnie jakikolwiek koszt, wliczając w to własną kulturę, przynależność etniczną oraz religię która w ich opinii i tak stanowi opium dla ludu. Otwarte zabijanie chrześcijan byłoby złe dla ekonomii, gdyż ci mogą pracować na elitę rządzącą, dlatego badziej efektywne jest zabijanie chrześcijańskich wartości poprzez ekstremalną promocję homoseksualizmu i innych zboczeń. Z drugiej strony faszyści także chcą taniej siły roboczej lecz nie kosztem swojej rasy, kultury i wiary – i właśnie na tym według mnie polega różnica. Czasy jednak się zmieniają a wraz z nimi także zmienia się technika i zapotrzebowanie na siłę roboczą. Gdy kraje opierały się na rolnictwie potrzebnych było dużo dzieci aby ktoś mógł „pomagać” rodzicom w polu, lecz dziś wychowanie dzieci to wydatek co sprawia że dzieci są nieopłacalne, kosztują dużo pracy oraz są zobowiązaniem na długie lata bez korzyści materialnych. Myślę także, że gdy technika osiągnie bardzo wysoki poziom i wiele zawodów wyginie, wówczas progresywni komuniści zapożyczą część ideologii od faszystów w celu pozbycia się mniejszości rasowo kulturowych z Europy. Biorąc pod uwagę ile pieniędzy, cierpliwości oraz problemów wszelkiego rodzaju kosztują Czarni, Muzułmanie czy Cyganie, trzymanie ich w Europie na koszt państwa jest po prostu nieopłacalne, choć z drugiej strony „za dostarczenie bukietu kwiatów przez Białego dostawcę jest wyższa opłata” co elitom także się nie opłaca. Podejrzewam więc, że wcześniej czy później będzie więc wojna domowa w wymiarze europejskim.
„Jewropejski Sojuz”
Unia Europejska oraz jej sztywne, biurokratyczne i zagmatwane prawa bardzo mi przypominają „Folwark Zwierzęcy” Georga Orwella gdzie jedna teza automatycznie wyklucza drugą:
• Wszystkie zwierzęta są równe – ale niektóre są równiejsze.
• Żadne zwierze nie zabije innego zwierzęcia – bez powodu.
• Ta praca jest dobrowolna ale kto się jej nie podejmie będzie miał swoje racje żywnościowe pomniejszone o połowę.
Przyjrzyjmy się więc pewnym manifestom politycznym oraz myślom przewodnim unijnego reżimu:
• „Każdy ma prawo do własności prywatnej”. Tak, lecz tylko z pozoru. Globalistyczna monopolizacja doprowadza do tego, że mali przesiędbiorcy nie mają szans na konkurowanie z wielkimi korporacjami, które całkowicie przejmują rynek. Oznacza to, że całe narody nisko płatnych niewolników pracują w swoich krajach na obcego właściciela ogromnych firm którego nawet nie znają. Doprowadza to do uzależnienia społeczeństwa od monopolistów co jest tylko bardziej wyrafinowanym sposobem na ekonomię sterowaną centralnie – lecz z punktu ogromnej i globalnej własności prywatnej. Natomiast ten kto ośmieli się otworzyć swoją własną działalność musi balansować na krawędzi prawa aby nie być zniszczonym przez podatki. Dla rządu, który posiada udziały w ogromnych korporacjach jest to jeszcze lepszy układ niż podczas tradycyjnego komunizmu, gdyż w przypadku rewolucji społeczeństwo nawet nie wie kogo powiesić. System podatkowy Unii przypomina mi socjalistyczny, oparty na marksiźmie reżim na Kubie. W Unii podatki są bardzo srogie gdyż w wielu krajach dla średnio zarabiających stawka 60% jest podstawą, natomiast na Kubie zatrudniając pracownika właściciel płaci rządowi umowne $8-$10/h a potem rząd płaci pracownikowi około 80 centów za godzinę.
• „Unia to obszar otwartych granic w celu swobodnego przepływu ludzi, towarów i usług. Do pewnego stopnia tak ale nie otwierajmy jeszcze butelki szampana. Młodzi Polacy masowo wyjechali za granicę w celu znalezienia pracy lecz tam dowiedzieli się dwóch rzeczy:
- że z powodu „pozytywnej dyskryminacji” Biali ludzie są ostatni na liście zatrudnienia gdyż aby poprawności politycznej stało się zadość muszą ustąpić miejsca imigrantom z Afryki i Azji.
- oraz że życie w stosunku do zarobków nie robi z nikogo milionera. Dziś wielu już zdało sobie sprawę że ich „amerykański sen” się nie spełnił i starają się budować swoje życie w Polsce.
Obecnie Polska jest w trakcie prania umysłów skrajnie lewicową, globalistyczną propagandą a z powodu katolicyzmu oraz świadomości historycznej Polaków najefektywniejszym sposobem na zniszczenie narodu będzie po prostu rozsianie go po całym świecie i zastąpienie ich elementami obcymi rasowo i kulturowo.
• Propaganda wielkości Unii która działa dokładnie w taki sam sposób jak propaganda w Związku Radzieckim. Polska partia u władzy PO wydała miliony złotych na promocję 10-letniego jubileuszu okupacji unijnej nad Polską mimo że te pieniądze mogłyby być wydane na sprzęt szpitalny, edukację lub pomoc finansową dla rodowitych Polaków w celu zakładania swoich własnych firm. Zamiast tego jednak wszędzie widzimy flagi unijnych okupantów które kaleczą nam oczy wisząc koło pięknych polskich flag. Swoją drogą najbardziej adekwatną nazwą partii PO byłaby Platforma Ludowa dlatego, że ta niechlubna, zdradliwa organizacja ewidentnie działająca na szkodę Polski wręcz płonie marksizmem. Co więcej, partie marksistowskie bezczelnie nas przekonują, że aż 89% ludzi w Polsce popiera Unię. Moim zdaniem jest to albo zwyczajne kłamstwo albo lewica przeprowadziła badania na społeczności wychodzącej z synagogi. Obecnie Polska właśnie za sprawą PO oraz lewicowych zboczeńców i wrogów kościoła jest w stanie prania umysłów skrajnie lewicową, multi – „kulturową”, zboczoną propagandą. Uważam jednak, że Polska mimo swojego członkostwa w Unii nie pasuje to antystandardów zepsucia moralnego oraz rasowej asymilacji Zachodniej Europy, gdyż na drodze stoi tu przede wszystkim silny katolicyzm oraz siła wypływająca ze znania własnej historii.
• Będąc podróżnikiem na pewno możliwość bezwizowego podróżowania jest bardzo dobrą rzeczą, lecz po raz kolejny nie jest to takie proste. Gdy Polska była ogarnięta jażmem tradycyjnego komunizmu ludzie nie mogli wyjeżdżać na tak szeroką skalę mimo, że każdy miał pracę. Dziś, podczas progresywnego komunizmu wszyscy mogą wyjechać gdzie chcą, ale nie każdy może gdyż brakuje na to pieniędzy z powodu bezrobocia i niskich płac. W sumie więc jest pod tym względem lepiej choć z drugiej strony tkwimy w ślepym zaułku.
• „Dzięki Związkowi Europejskiemu wiele małych krajów może być reprezentowanych na arenie międzynarodowej dlatego, że są częścią wielkiej organizacji”. Jednak z drugiej strony i tak nikt się z nimi nie liczy gdyż ostatnie słowo ma kraj najsilniejszy.
• Teoretycznie „istnieje większa współpraca pod względem kontroli imigracji” pomimo że żaden kraj będący w Związku Europejskim nie jest w stanie jej kontrolować. W tym wypadku nawet kto nie śledzi polityki wie że jest to zwykłe oszustwo. Unia nie radzi sobie z imigracją z Krajów Trzeciego Świata czego dowodem są miliony muzułmańskich i czarnych imigrantów we Francji, Anglii, krajach Beneluxu, w Skandynawii i na południu Europy co już doprowadziło do zastąpnienia europejskiej ludności obcą. W wielu miastach zachodniej Europy Europejczycy są dziś mniejszością i muszą się adaptować do praw swoich okupantów. Wyobraźmy sobię Warszawę w której tylko 33% stanowią Polacy i to jest dokładnie to na co skazuje nas Unia. David Cameron na przykład obiecał, że imigracja do Wielkiej Brytanii będzie w stosunku rocznym ograniczona do parudziesięciu tysięcy, lecz po podliczeniu ostatniego roku okazało się że liczba imigrantów to 212 000. Dodatkowo ze względów poprawnych politycznie politycy mówią otwarcie o przybyszach z Europy, lecz milczą na temat Trzeciego Świata. Jest to celowa polityka mająca na celu zapewnienie taniej siły roboczej pomimo że z uwagi na ilość przestępstw, problemów społecznych i wypłacania zasiłków jest to ostatni gwóźdź do trumny Europy.
• „Kraje unijne teoretycznie bliżej ze sobą współpracują w celu zapewnienia bezpieczeństwa jak na przykład walka z narkotykami”. Z drugiej strony według oficjalnych danych do Wielkiej Brytanii każdego roku dostaje się 18-23 ton heroiny oraz 25-30 ton kokainy, na którym potem rząd brytyjski zarabia jeszcze pieniądze. Nawet bez danych statystycznych, które często uważam za zakłamane wyraźnie widzę akceptację brytyjskiej policji w stosunku do narkotyków. Murzyni będący „propagandowymi ofiarami rasizmu” otwarcie sprzedają narkotyki zawsze w tych samych miejscach, podczas gdy policja spaceruje koło nich dając mandaty za jeżdżenie rowerami po chodnikach.
Inną legendą jest także to że „członkostwo Polski w Unii daje nam większe bezpieczeństwo przed wrogami zewnętrznymi” lecz moim zdaniem jesteśmy otoczeni przez samych wrogów i naszym zadaniem jest kupować wszystko od wszystkich, zapewniać tańszą siłę roboczą Zachodowi a w razie ataku ze wschodu spełnilibyśmy także funkcję kraju buforowego.
• Nie da się ukryć że Unia działa na ogromną niekorzyść narodowych interesów swoich republik. Taki kraj jak Polska jest obecnie tylko tanim rynkiem zbytu dla obcych firm gdzie Polacy pracują za małe pieniądze na obce kapitały lub są zmuszeni wyjechać aby dorabiać obce narody. Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć dlaczego Polska importuje bardzo drogie mleko i jogurty z Niemiec, pomimo że sama produkuje tyle dobrego i taniego mleka że trzeba je potem wylewać na ulicę? To jest właśnie ciemna strona Unii.
Wieża Babel oraz łudząco podobny do niej Europejski Parlament. Mimo, że Wieża Babel była prowokacją wymierzoną w Boga, tam jednak wszyscy choć do pewnego czasu rozumieli się i mieli wspólny cel. Natomiast w odpowiedniku Wieży Babel, czyli w Europejskim Parlamencie, nikt się nie rozumie i nikt nie ma pojęcia czego do końca chce oraz jakie spełnia funkcje. Jest to pozbawiony wartości polityczny labirynt po którym błąkają się politycznie poprawne upiory oraz popychacze piór sami nie rozumiejąc co robią.
• „Większe kraje dają mniejszym krajom dotacje na rolnictwo, rozbudowę infrastruktury oraz umocnienie ekonomii”. Zapominamy jednak o tym że te pieniądze trzeba będzie kiedyś oddać a jeśli nie będziemy w stanie Polskę trzeba będzie sprzedać aby spłacić długi. „Pomoc” nie jest tu więc właściwym słowem. Ja bym raczej użył „kontrakt z diabłem”.
• Celowy upadek wartości moralnych jest wręcz specjalnością euroreżimu, dlatego że wyniszczenie narodu poprzez wyniszczenie jego kultury i wiary daje zamierzone efekty. Nie jest tajemnicą że mieszanie się ras oraz jawna degeneracja seksulana prowadzą do końca narodu.
• Na sam koniec zastanówmy się jakie są podstawowe plany szatańskiego planu Unii Europejskiej będącej częścią Nowego Porządku Świata. Są to: zniszczenie rządów poszczególnych państw i zainstalowanie jednego ponad wszystkimi, zniszczenie religii oraz instytucji małżeństwa i tworzenie fałszywych wartości, zniszczenie wartości rodzinnych po to aby społeczeństwo było rozbite, zniszczenie ekonomiczne poszczególnych krajów tak aby popadły one w zależność od „Szatana” oraz falsyfikacja historii w celu wychowywania narodów posłusznych owiec.
Pamiętajmy że w tych ciężkich czasach musimy sobie zdać sprawę że nasze przetrwanie zależy od naszego zjednoczenia jako narodu polskiego oraz zjednoczenia w katolickiej wierze. Bez względu na próby wykończenia Polski naród zjednoczony i silny w wierze jest w gruncie rzeczy nie do pokonania przez wewnętrznych wrogów. Boję się też że pewnego dnia Polska nie będzie miała wyboru jak tylko przejść na stronę Rosji. Gdy Ameryka i Europa zachodnia będą już zdegradowane kulturowo i społecznie do reszty, gdy przeistoczą się w Sodomę i Gomorę, wówczas Rosja będzie jedynym silnym krajem który zachowa swoje chrześcijańskie tradycje i zarazem jedynym który będzie się w stanie przeciwstawić Nowemu Porządkowi Świata. W tym wypadku Rosja która na pewno nigdy nie była aniołem mogłaby się stać dla Polaków fałszywym symbolem przemiany romantycznego bohatera, choć z drugiej strony przestrzegam Polskę przed bezgraniczną bliskością. Ta kwestia jednak zostanie narazie otwarta natomiast Polacy nigdy nie powinni zaprzedawać swej duszy dźgającemu w plecy Zachodowi. Uważam że Polska byłaby w owiele lepszej pozycji gdyby współpracowała z Unią jako niepodległy kraj niż istniała jako zależna republika ogromnej politycznej machiny.
Na sam koniec chcę postawić swoim czytelnikom pytanie. Czy według nich na dzień dzisiejszy Polska jest w stanie wyjść z Unii, a potem bez niej przetrwać? Moim zdaniem gdyby Polacy zagłosowali za wyjściem z Unii i rząd chciałby to wprowadzić w życie, natychmiast nastąpiłaby wojna ekonomiczna która doprowadziłaby do naszego bankructwa, co tylko by udowodniło że Polska nie jest wolna. Wyjście z szatańskiego układu musiałoby więc być przeprowadzone w angielski sposób – w „białych rękawiczkach”. Co na ten temat myślą moi czytelnicy?
Najnowsze komentarze