To co nie udaje się w III RP, polscy przedsiębiorcy realizują na rynkach zagranicznych. Autobusy Solarisa, tory Torpolu, elementy platform wiertniczych Mostostalu, nasze firmy wygrywają zlecenia infrastrukturalne i transportowe w Norwegii. Takich okazji może być więcej, bo norweski rząd będzie zwiększał wydatki. Polski Torpol, jako generalny wykonawca prac torowych, uczestniczył w budowie jednego z trzech etapów lekkiej kolei miejskiej w Bergen, która do 2016 r. ma połączyć centrum miasta z portem lotniczym Flesland. Wykonał też kompleksową modernizację linii tramwajowej w Oslo (Nybrua), o wartości ponad 36 mln koron norweskich netto (ok. 18 mln złotych). W maju spółka podpisała kontrakt na budowę torów i systemu zasilania z tzw. trzeciej szyny na 1,6-kilometrowym odcinku metra w dzielnicy Oslo Lørenbanen. Inwestycja musi być gotowa do listopada 2015 r. Wartość kontraktu wynosi 26,5 mln koron norweskich, czyli ok. 13 mln zł. Torpol ma już w Norwegii sześć kontraktów remontowo-budowlanych o łącznej wartości ponad 100 mln zł. Podpoznański Solaris dostarczył dla miejskiego przewoźnika Norgesbuss w stolicy Norwegii 46 pojazdów. W północnej części miasta powstał punkt serwisowy Solarisa. Wartość kontraktu to 9 mln euro. Ale jest też druga norweska umowa Solarisa: na dostawę 11 hybrydowych autobusów dla spółki Tide z regionu Vestfold. Polskie firmy dostarczają też konstrukcje stalowe dla wież wiertniczych na Morzu Północnym. Mostostal Zabrze i jego spółka zależna MZ Realizacje Przemysłowe odpowiadają za konstrukcję stalowej wieży wiertniczej dla projektu Cobalt, który realizuje norweska firmę Aker MH.
Szkoda tylko, iż często polskie przedsiębiorstwa płacą wielką cenę za obłędną politykę zagraniczną kolejnych rządów III RP, które w pełni zadowala rola amerykańskiego lokaja. Tak było w przypadku Iraku i generalnie wszystkich krajów, które Wielki Brat uznał za „zagrożenie”. Gdyby nie to, prezentowanych sukcesów byłoby dużo więcej, co przełożyłoby się na korzyści w kraju.
Na podstawie: forsal.pl
Najnowsze komentarze