Ze wszystkich typów twórczości najmniej wydajną jest ta, której motorem jest utrzymanie stopy życiowej, wydajniejszą ta, która wprawia w ruch motor zysku. Najwydajniejsza staje się praca dla zadowolenia aspiracji twórczych oraz praca ideowa. Ta ostatnia zawiera zresztą prawie zawsze czynnik rozkoszy twórczej, zaś praca dla zadowolenia aspiracji twórczych często łączy się z czynnikami ideowymi, czego dowodem – problem sztuki narodowej proletariackiej, nauki katolickiej, itd.
Wiadomo, z jakim nadludzkim wysiłkiem potrafią pracować uczeni i artyści, wiadomo jak nie oblicza swych godzin pracy człowiek opętany nakazem moralnym służenia ukochanej idei. W zakonach, w pracy społecznej i politycznej nieznany jest ośmiogodzinny dzień pracy, nieznana zapłata lub zyski – i nikt nie uważa się za wyzyskiwanego, z zastrzeżeniem, że ci którzy tej pracy wymagają sami pracują niemniej ofiarnie.
W życiu gospodarczym cała trudność polega na tym, że praca ideowa możliwa jest tylko w zasięgu działania wielkiej idei. Motor pracy ludzkiej ruszy skoro mu się dostarczy źródła energii. Idee istnieją zawsze, ale są trudne do objęcia myślą. Podobnie elektryczność istnieje w powietrzu, ale nie umiemy jej chwytać i wprzęgać do pracy. Trudność polega na tym, że skoro się raz nauczymy więzić elektryczność nikt nam tej umiejętności nie odbierze, natomiast do idei trzeba podchodzić z trudem i wciąż na nowo, trzeba rozbudować ją w system rozumowy i wizję uczuciową. I – w przeciwieństwie do elektryczności – nie można jej uważać za narzędzie. Trzeba samemu w nią wierzyć, być gotowym dla ofiar dla niej.
Byłoby oczywiście naiwnością sądzić, że całe społeczeństwo da się przesycić do głębi ideowością, jako motywem postępowania w codziennych sprawach gospodarczych. Wielu ludzi pozbawionych zarówno wyobraźni, jak i wyższego polotu myśli, nawet zasugerowanych ideowo, nie potrafi związać wyznawanej idei ze swym postępowaniem, dla nich motyw stopy życiowej będzie zawsze decydujący. Ten duży odłam społeczeństwa da się wciągnąć na rytm produkcyjny przez poszczególną odmianę ideowości, jaką jest praca dla dobra rodziny i dla ambicji rodzinnej.
Jan Mosdorf
Wczoraj i Jutro, Warszawa, 1938
18 maja 2014 o 15:48
Nieśmiertelny Mosdorf, jeden z najpiękniejszych umysłów narodowego radykalizmu.
29 marca 2023 o 17:26
Życiorysy Jana Mosdorfa, Tadeusza Gluzińskiego i Henryka Rossmanna.
https://www.nacjonalista.pl/2010/11/05/daniel-pater-zyciorysy-dzialaczy-obozu-narodowo-radykalnego/
.
Jan Mosdorf przyszedł na świat w 1904 r. w Warszawie. Egzamin maturalny złożył w 1922 r. w gimnazjum im. J Zamoyskiego. Naukę kontynuował na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, studiując filozofię i historię. Od początku studiów podjął aktywną pracę społeczną i polityczną w narodowych organizacjach akademickich Młodzieży Wszechpolskiej i Narodowym Związku Akademickim. Szybko dał się poznać, jako wybitny mówca i ideolog……