Dziennik Komsomolskaja Prawda opublikował artykuł, w którym opisuje wydarzenia na kijowskim majdanie z rosyjskiej perspektywy. Zdaniem gazety, Ukraina jest świadkiem narodzin „trzeciej siły”, która dąży do wywołania ogólnonarodowej rewolucji w momencie, gdy „oficjalna opozycja” zajmuje się pertraktacjami z obecną władzą. Na jej czele ma stać Dmytro Jarosz, „fuehrer radykalnej organizacji bojowników z majdanu znanej jako Prawy Sektor”, który w świetle tchórzostwa „opozycji parlamentarnej” bierze na siebie odpowiedzialność za rewolucję. Dziennik cytuje Jarosza mówiącego, że nie zamierza handlować stołkami, pragnie natomiast „poprowadzić Prawy Sektor do końca”.
Jak dodaje gazeta, inicjatywę Prawego Sektora można byłoby ignorować, gdyby nie fakt, że organizacje ją tworzące stanowią obecnie główną siłę rewolucyjną, która brutalnie wypiera oddziały Berkutu z kijowskich ulic, urzędów i innych budynków administracyjnych. Janukowycz nie wie natomiast, z kim negocjować, ponieważ większa część majdanu sympatyzuje z Jaroszem i pozostałymi radykałami, a nie z bokserem Kłyczką. Autor konkluduje, że na Ukrainie pojawili się „nowi politycy, którzy są w stanie zmiażdżyć zarówno władzę, jak i opozycję.”
(DD)
Za: kp.ru
29 stycznia 2014 o 16:47
Czyli nawet Rosja nie widzi niebezpieczeństwa dla swojej mniejszości na Ukrainie? Aż ciekawe, co to za dziwne układy.
29 stycznia 2014 o 17:12
Niech żyje ukraińska narodowa rewolucja! Prawy Sektor zmazał hańbę po kurewskich manewrach Swobody.
http://www.youtube.com/watch?v=UlUQ_yRkNkU
29 stycznia 2014 o 17:41
Na pohybel ukraińskiej rewolucji ! Tylko Polska !
29 stycznia 2014 o 18:35
Dziękujemy Wam, Bracia, za informacyjne wsparcie! Niech żyje wolna Europa!
29 stycznia 2014 o 19:17
„”Prawy Sektor” nie jest zwolennikiem integracji europejskiej. Na portalu nacjonalista.pl można znaleźć oficjalne stanowisko tego zrzeszenia z 24 stycznia.”
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/komsomolska-prawda-fuehrer-majdanu-odkryl-swoja-twarz/jjlqg
29 stycznia 2014 o 19:29
I just hope that Ukrainian, not fall into claws of the European Unión Masonic, if not the Ukrainian people If you lose much!
29 stycznia 2014 o 20:44
No jak tak, to co innego. Pełne poparcie.
29 stycznia 2014 o 22:50
Dla tych co wierzą w to, że Prawy Sektor to coś innego:
http://www.rp.pl/artykul/107684,1083009.html
29 stycznia 2014 o 22:58
„Dla tych co wierzą w to, że Prawy Sektor to coś innego:
http://www.rp.pl/artykul/107684,1083009.html”
Liderem Prawego Sektora jest Dmytro Jaroszu,a nie Andrij Tarasenko.
29 stycznia 2014 o 23:34
Ten Tarasenko to jakaś pała, Prawy Sektor nie jest jeszcze zinstytucjonalizowany, jest jeden „przywódca ludu” Jarosz i różni ludzie wokół niego. „Rzepa” więc manipuluje, dobrali sobie szowinistę pasującego do ich obrazu i robią z niego oficjalnego rzecznika organizacji, która nie jest nawet nigdzie zarejestrowana. Zasrana prowokacja.
30 stycznia 2014 o 09:51
Co nie zmienia faktu że nie życzę sobie silnej Ukrainy
30 stycznia 2014 o 10:24
Komentarz „Prawego Sektora” w sprawie spekulacji wokół naszej wizji stosunków polsko-ukraińskich
Portal informacyjny „Rzeczpospolita” opublikował wywiad z Andrijem Tarasenką, jednym z liderów „Prawego Sektora”. Ten wywiad ma wyraźnie prowokacyjny charakter i stał się przedmiotem wielu spekulacji na wokół problemu stosunków polsko-ukraińskich.
W związku z wywiadem pragniemy zwrócić uwagę na nieuczciwość dziennikarzy i specjalne zadawanie prowokacyjnych pytań, a później wyrywanie słów z kontekstu.
Aby w jakiś sposób powstrzymać spekulacje, oficjalnie oświadczamy:
1. Postać Stepana Bandery, a także historyczny obraz OUN i UPA były i będą dla nas obrazem bohaterskim. Rozumiemy, że Bandera nie stanie się bohaterem dla Polaków, tak samo jak dla nas bohaterem nie stanie się na przykład J. Piłsudski. Niemniej jednak my szanujemy prawo Polaków do posiadania własnych bohaterów. Mamy nadzieję na to, że Polacy pozbędą się szowinistycznych stereotypów i będą uznawać nasze prawo do uhonorowania swoich własnych bohaterów.
2. Jeśli chodzi o wydarzenia na Wołyniu – uważamy, że powinny one być rozpatrywane w szerszym kontekście historycznym (szczególnie w kontekście polskiej okupacji i kolonizacji ukraińskich ziem w okresie międzywojennym). Ukraińcy zabijali Polaków, Polacy zabijali Ukraińców. To wspólna tragedia obu narodów. Teraz nie czas by robić z tej tragedii mur, jaki nie pozwoli porozumieć się dwóm sąsiedzkim narodom.
3. Dzisiaj, wszelkie wzajemne roszczenia terytorialne są niestosowne, tak samo jak i nawet najmniejsza nienawiść etniczna. I Ukraińcy, i Polacy stoją obecnie przed dwoma niebezpieczeństwami – zagrożenie moskiewskim imperializmem i niebezpieczeństwo globalizmu, amerykańskiego imperializmu, władzy ponadnarodowych korporacji i demoliberalnej dyktatury. W takich warunkach jakakolwiek eskalacja wzajemnej nienawiści jest zbrodnią. Ukraińcy i Polacy są teraz naturalnymi sprzymierzeńcami. Wcielić ten sojusz w życie – znaczy chronić swoje narody przed wieloma niebezpieczeństwami i zrobić wielki krok w kierunku zwycięstwa Dobra nad Złem.
4. Wszelkie obawy o los obywateli Ukrainy polskiego pochodzenia jest naiwne i śmieszne. „Prawy Sektor” widzi ukraińskich Polaków jako integralną część społeczeństwa ukraińskiego i nie widzi u nich żadnych problemów w związku z naszymi planami.
5. Ukraińscy nacjonaliści są nastawieni przyjaźnie do tych polskich narodowo-rewolucyjnych sił, jakie nie charakteryzują się szowinistycznymi i imperialistycznymi przekonaniami. Liczymy na przyjazną współpracę w imieniu naszych narodów i całej Europy.
Służba prasowa „Prawego sektora”.
30 stycznia 2014 o 11:04
” tak samo jak dla nas bohaterem nie stanie się na przykład J. Piłsudski.”
Dla nas, Polaków XXI wieku, także bohaterem nie stanie się J. Piłsudski. Dla nas bohaterem jest Roman Dmowski, który był przeciwnikiem polityki urojonej „federacji” Piłsudskiego.
„Mamy nadzieję na to, że Polacy pozbędą się szowinistycznych stereotypów i będą uznawać nasze prawo do uhonorowania swoich własnych bohaterów.”
Nie. Bandera nas mordował i nie pozbędziemy się „szowinistycznych stereotypów”. Tak samo jak Wy nigdy nie uhonorujecie Józefa Stalina, i my to w pełni szanujemy.
„(szczególnie w kontekście polskiej okupacji i kolonizacji ukraińskich ziem w okresie międzywojennym)”
Mieliście dwie możliwości. Albo być w Polsce, liberalnej dla Was i akceptującej Waszą kulturę (może nie wszystko było idealnie, ale państwa wielonarodowe nigdy nie są). Albo być w Związku Radzieckim i tak jak Wasi i nasi wschodni rodacy przeżywać Wielki Głód, prześladowania, kolektywizację i wywózki za Ural.
” zagrożenie moskiewskim imperializmem”
Lubię Was, więc mam dla Was jedną radę. Nie dajcie się wrobić w to, w co nas wrobił Zachód w 1939 roku. Walka na dwa fronty, posiadanie przeciwnika na dwóch frontach to coś, czego myśmy nie wygrali i Wy też nie wygracie. Trzeba pójść na trudne, ale korzystne sojusze. Obecnie tym trudnym, ale korzystnym sojuszem jest dla Was Rosja. My nie mamy możliwości prawdziwej walki z neoliberalizmem u boku Rosji, jaką Wy macie. My możemy tylko nieznacznie wspierać Putina w jego staraniach w Syrii i w innych częściach świata, zagrożonych amerykańskim imperializmem. Wy możecie, w imieniu nacjonalistycznej Europy, współdziałać razem z Rosją i przyczynić się do wyzwolenia Europy Narodów.
Sława Ukrainie! Sława Polsce! Sława Europie!
30 stycznia 2014 o 11:21
Wywiad z ukraińskimi AN na temat wydarzeń za wschodnią miedzą:
http://drogalegionisty.pl/?p=11116478
30 stycznia 2014 o 11:33
„Dla nas, Polaków XXI wieku, także bohaterem nie stanie się J. Piłsudski. Dla nas bohaterem jest Roman Dmowski, który był przeciwnikiem polityki urojonej „federacji” Piłsudskiego.”
Przesadzasz, Dmowski też miał swoje anglofilskie i frankofilskie urojenia.
31 stycznia 2014 o 19:51
Banderowscy bojówkarze z „Prawego Sektora” chcą rewizji granic i oderwania Przemyśla…
31 stycznia 2014 o 19:57
Pieprzysz…
31 stycznia 2014 o 21:07
Oczywiście,że tak:
„Lider banderowców: ludobójstwo na Wołyniu to brednia”,
„Obecne granice Ukrainy są sprawiedliwe?
Nacjonalista to ktoś, kto dąży do zjednoczenia wszystkich ziem etnicznych swojego narodu, tych, gdzie Ukraińcy żyli od tysięcy lat. Inaczej nie można go nazwać nacjonalistą. Po wojnie operacja „Wisła” spowodowała, że Ukraińcy z tych ziem etnicznych zostali wyrzuceni i sprawiedliwość nakazywałaby, aby te ziemie do Ukrainy wróciły. Mówię o Przemyślu i kilkunastu innych powiatach.
Jak chcecie to osiągnąć?
Metodami dyplomatycznymi. Nie jesteśmy narodem imperialnym, nie sięgamy po cudze ziemie, chcemy jedynie tego, co nasze.”
źródło:http://www.rp.pl/artykul/107684,1083009-Lider-banderowcow–ludobojstwo-na-Wolyniu-to-brednia.html
31 stycznia 2014 o 21:13
Oczywiście,że pieprze a pogrobowcy Bandery to ludzie wręcz kochający Polaków i znani z takich cnót jak altruizm,współczucie,sprawiedliwość,honor…
1 lutego 2014 o 22:24
Oczywiście, że pieprzysz farmazony i tu masz dowód: http://www.nacjonalista.pl/2014/01/30/oswiadczenie-prawego-sektora-w-sprawie-tragedii-wolynskiej-i-rewizji-granic/
Bo oczywiście bardzo ciężko znaleźć tego newsa, mimo że kilka postów wyżej ktoś tu wkleił jego treść. Mając takie problemy, ja bym się zastanowił, czy jest sens korzystać z internetu.
1 lutego 2014 o 23:20
Czytałem to już dawno,zanim zaszczyciłeś mnie swoim powyższym komentarzem ze szczyptą złośliwości.Skoro twierdzi,że fragment jego rozmowy odnośnie oddania Przemyśla i rewizji granic został wyciągnięty z kontekstu to dlaczego nie napisał jaki był właściwy kontekst?Podejrzane też jest jak się wymiguje i lawiruje mówiąc o rzezi na Wołyniu.Dwie sprzeczne informacje nie mogą być prawdziwe więc albo wywiad dla RP jest zmanipulowany albo banderowiec się trochę zagalopował nie przewidując takiej reakcji polskich mediów i teraz próbuje jakoś wybrnąć.Pewnie liczy na wsparcie Polaków a jak już dojdzie do władzy banderowców to nam podziękują jak Litwini.Najlepiej się nie mieszać i obserwować z boku zamieszki opłacane przez żyda Sorosa między innymi.