Rodzice niepełnosprawnych dzieci protestowali przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Mają dość swojej dramatycznej sytuacji finansowej, wynikającej z obojętności państwa. Od lat domagają się uznania 24-godzinnej opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny za pracę.
Protestujący trzymali transparenty z hasłami: „Jestem niepełnosprawny, jestem głodny”. Wznosili okrzyki: „Raz, dwa, trzy, cztery – precz z tym rządem do cholery”. Jedna z protestujących matek, opiekująca się cierpiącym na porażenie opon mózgowych dzieckiem podkreślała, że wymaga ono całodobowej, specjalistycznej opieki. – Nie mam ani chwili wytchnienia, nie mogę być chora. 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego to nie są pieniądze – powiedziała.
Jak mówili uczestnicy pikiety, średni koszt utrzymania niepełnosprawnego dziecka w domu pomocy społecznej to ok. 4 tys. zł miesięcznie. Tymczasem rodzic, który sam opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem w domu otrzymuje jedynie 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego na dziecko i 820 zł zasiłku pielęgnacyjnego dla rodzica z tytułu całkowitej rezygnacji z pracy. Renta socjalna dla dorosłej osoby niepełnosprawnej wynosi 611 zł.
Na podstawie: PAP/polskieradio.pl
Komentarz: Reżim III RP przeznacza miliardy złotych na realizację polityki Imperium Americanum. Tymczasem potrzebujący, niepełnosprawni Polacy nie mogą liczyć na godne życie.
25 stycznia 2014 o 11:39
I therefore hope that polish citizens be given note that only the patriots are concerned of their needs, because the political caste only they care about their pockets. But this situation ”sooner or later” change I am sure.
26 stycznia 2014 o 06:37
Informacje nieścisłe, na dzieci niepełnosprawne istnieje świadczenie pielęgnacyjne w wysokości coś tam ponad 600 zł, do tego dodatek pielęgnacyjny 200 zł od tego roku. Niemniej to śmieszna kasa, no i jest warunek konieczny – rodzic, który pobiera świadczenie, musi zrezygnować z pracy. Co ciekawe, obecnie nawet tę śmieszną sumę chcą zrelatywizować w zależności od stopnia niepełnosprawności dziecka. Szczęściarze dostaliby ponoć dzięki temu równowartość średniej krajowej…
27 stycznia 2014 o 19:40
No co jeszcze? Uzależnionym na alkohol, papierosy czy niepełnosprawnym z własnej winy też mam płacić będąc bezrobotnym za ich leczenie i rehabilitację? Rwie Was w krzyżu? Ilu urzędników będzie siedziało na mojej pensji aby „dawać pokrzywdzonym”? 50tysi na cały kraj?