life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Adam Wielomski: Czy liberalizm jest grzechem?

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Anti-LiberalismKiedy wiele lat temu, bodaj jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, kupiłem sobie książkę x. Felixa Sardy y Salvany’ego  „Liberalizm jest grzechem”, to szedłem z nią do domu pełen niepokoju. Byłem bowiem (i pozostaję) zwolennikiem wolnego rynku i nieskrępowanej przedsiębiorczości.

Mój niepokój wynikał z faktu, że obawiałem się, iż w tej małej książeczce hiszpańskiego duchownego sprzed ponad 100 lat znajdę stwierdzenie, że będąc wolnorynkowcem pozostaję w grzechu i w konflikcie z nauczaniem Kościoła katolickiego. Pamiętam, że odetchnąłem z ulgą, gdy – po lekturze – zrozumiałem, że x. Sarda miał na myśli grzeszność liberalizmu religijnego.

Mimo to książka ta, a może raczej jej tytuł, od wielu lat nie dają mi spokoju. Jakkolwiek uspokoiłem się, że grzechem jest tylko liberalizm religijny – któremu nigdy nie hołdowałem w odróżnieniu od wielu katolików i jeszcze większego procenta posoborowych duchownych – to mam świadomość, że teza, iż „liberalizm jest grzechem” dotyczy także innych niż religijny liberalizmów. Czym jest bowiem liberalizm? To wiara w człowieka, moc i siłę jego rozumu, który jest narzędziem emancypacji jednostki od tradycji, religii, zastanej hierarchii. Rozum indywidualny jest instrumentem pchającym ludzi do buntu przeciwko światu zastanemu i naturalnemu porządkowi. A skąd wziął się świat zastany i naturalny porządek rzeczy? Skoro, jako naucza św. Paweł, wszelka władza pochodzi od Boga, a to władza jest kośćcem otaczającej nas rzeczywistości – chroniącym ją przed rewolucją – to czy wszelka myśl o emancypacji nie jest buntem przeciwko Bogu? Skoro zaś istotą liberalizmu jest emancypacja, to czy cała ta ideologia nie jest jednym wielkim buntem przeciwko Bogu?

Żyjemy dziś w świecie, który głosząc wolność w rzeczywistości prowadzi do uniformizacji i ujednolicenia wszystkiego na niespotykaną dotąd skalę. Liberalizm jest wizją świata skrajnie nietolerancyjną, która odrzuca jakąkolwiek rozmaitość, różnorodność regionalną, kulturową. Nie uznaje ani różnorodności politycznej, ani społecznej zmuszając nas wszystkich do ślepego powtarzania swoich hasełek i zasad pod groźbą rozstrzelania – jako „homofobów” i „faszystów” – wszystkich tych, którzy śmią nie zgadzać się z głównym nurtem. Liberalizm jest jak fala rewolucyjna, która porywa wszystkich i wszystko, czyli prowadząc do zrewolucjonizowania wszystkich istniejących stosunków. Mamy więc mieć liberalny rząd, liberalną opozycję, liberalne społeczeństwo, liberalne media, liberalną rodziną, liberalną ustawę aborcyjną, liberalny stosunek do homoseksualizmu, liberalne poglądy na wolny seks etc.

Wszystko co nie wpisuje się w totalitarno-liberalny dyskurs zostaje medialnie zmasakrowane, zdziesiątkowane i zlinczowane z siłą jakiej nie powstydziłoby się stalinowskie NKWD. W pewnym sensie to Stalin był bardziej liberalny niż liberałowie: likwidował wrogów socjalizmu, ale przykładając im pistolet do skroni nie wymagał aby w ostatniej chwili nawrócić ich na „socjalizm w jednym kraju”. Liberalizm nikogo nie zamorduje, ale wymusi na prawie każdym aby powtarzał jego hasła i bzdurne slogany pod groźbą huraganowego ataku i medialnego samosądu. Liberalizm jest skuteczniejszy w dziele uniformizacji świata niż sam Stalin, który uniformizował fizycznie, gdy teraz ujednolica się dusze.

Jeśli połączymy te dwie kwestie – czyli problem grzeszności liberalizmu z jego uniformizującą siłą – to trudno nie dojść do podejrzenia, że stoimy u progu biblijnej apokalipsy. Być może, że jesteśmy jej świadkami, tyle, iż błędnie sobie wyobrażaliśmy przez 2000 lat, że musi to być nagłe i gwałtowne wydarzenie. Czyż agonia chrześcijańskiego Zachodu nie jest faktem bezspornym? Nie zaczęła się i nie skończyła w okamgnieniu, ale trwa na naszych oczach. Skoro – jak poucza św. Paweł w 2 Liście do Tessaloniczan – pojawiła się już siła Niegodziwości, to miejmy nadzieję, że sprawdzi się druga część przepowiedni i pojawi się „ten, który powstrzymuje”, czyli Katechon. W nim cała nadzieja.

Adam Wielomski

Myśl Polska. Nr 43-44 (27.10.-3.11.2012)

Konserwatyzm.pl


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

  • 4 września 2013 -- Adam Danek: „Wartości rodzinne”
    Środowiska katolickie oraz ta część luźno pojmowanej prawicy w Polsce, która się z katolicyzmem utożsamia, mają swoją charakterystyczną retorykę polityczną. Jej wyróżnik to nieusta...
  • 26 października 2013 -- Jacek Bartyzel: Czy wszystkie liberalizmy są grzeszne?
    Moim zdaniem sprawa nie jest taka nieproblematyczna, żeby można było rozwiązać ją prostym cięciem pomiędzy "grzesznym" liberalizmem religijnym a "bezgrzesznym" ekonomicznym czy w i...
  • 15 lutego 2014 -- Krzysztof Kubacki: Przeciwko liberalizmowi
    Partie i liberalizm to dwa niszczące czynniki, które totalnie sieją spustoszenie w naszym kraju. Partie to obiekt kpin i lekko mówiąc niechęci ze strony większości rodaków. Liberal...
  • 7 maja 2015 -- „Szczepionka na neoliberalizm”
    Tematyka społeczna, poszukiwanie i prezentacja alternatyw dla neokolonialnego modelu gospodarczego wdrażanego w III RP od 1989 roku, muszą być priorytetowe dla narodowych rewolucjo...
  • 7 czerwca 2014 -- Adam Danek: Powrót do pozytywizmu
    Walczyć, walczyć, walczyć!  Cyrano de Bergerac  „Na naszych oczach historia przyspieszyła.” – obwieścił dramatycznie polski minister spraw zagranicznych, rozpoczynając swoje doro...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. Świetne uzupełnienie do tego artykułu napisał profesor Jacek Bartyzel – udowadniając że KAŻDY LIBERALIZM JEST GRZECHEM, także ekonomiczny.

    http://www.konserwatyzm.pl/artykul/11107/czy-wszystkie-liberalizmy-sa-grzeszne-glosa-do-tekstu-adama

    Po prostu liberalizm to całościowa ideologia na którą składa się:
    - Liberalizm religijny (dotyczący sfery duchowej człowieka)
    - Liberalizm filozoficzny (dotyczący stosunku człowieka do bytu i świata)
    - Liberalizm społeczny (dotyczący stosunku człowieka do wspólnoty np. rodzina naród)
    - Liberalizm ekonomiczny (dotyczący roli człowieka w gospodarce i stosunku do pracy)
    - Liberalizm obyczajowy (dotyczący stosunku człowieka do kultury i tradycji)

    To jest jedna i ta sama ideologia, w różnych zagadnieniach bytu ludzkiego. Jeden liberalizm wypływa z drugiego – gdy przyzwoli się na jeden rodzaj liberalizmu szybko przyjdą następne.
    Na przykład. Gdy wprowadzi się liberalną ekonomię, dojdzie do rozbicia tradycyjnych struktur społecznych, a co za tym idzie rozszerzy się liberalizm obyczajowy.
    Wniosek: Liberalizm musi być zwalczany na każdej płaszczyźnie!

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*