Na oficjalnej stronie internetowej narodowo-rewolucyjnego Złotego Świtu pojawił się krótki tekst, w którym ostatnie doniesienia o użyciu broni chemicznej w Syrii porównano do wydarzeń z 11 września 2001 roku – zaplanowanej wcześniej operacji, w której miało zginąć odpowiednio dużo cywilów, aby uzasadnić interwencję zbrojną – w tym przypadku przeciwko legalnym władzom Syrii. Wszystko to w momencie, gdy armia syryjska z sukcesami oczyszcza kraj z band islamistów, wspieranych przez swoich zagranicznych protektorów. Złoty Świt podkreśla, iż cel ostatnich wydarzeń jest taki sam jak 11/9 : kręgi amerykańsko-syjonistyczne oraz ich pomocnicy chcą przy pomocy zmasowanej propagandy oskarżającej oponentów o zbrodnie wojenne uzasadnić konieczność militarnej interwencji w oczach opinii publicznej. Podobnie jak w przypadku Iraku kłamie się o broni masowego rażenia stosowanej przez oddziały wierne prezydentowi Assadowi. Islamistyczni terroryści kierowani przez USA, Arabię Saudyjską oraz Izrael, pod sztandarem Al-Kaidy, uderzają ponownie, tym razem w Syrii.
Także przewodnicząca francuskiego Frontu Narodowego Marine Le Pen ostrzegła przed manipulacjami medialnymi, pytając retorycznie o sens rzekomego użycia broni chemicznej przez syryjską armię w sytuacji, gdy kroczy ona od zwycięstwa do zwycięstwa nad tzw. rebeliantami. Przypomniała także niedawne raporty komisji ONZ, która wskazała, iż to ci ostatni używali trującego gazu – sarinu.
Na podstawie: xagr.net/huffingtonpost.fr
25 sierpnia 2013 o 13:43
I fear that Americans, already is the are by coming up with a ‚brief’ military intervention for now…
Russia could prevent it, but I think there is more than ”Materials” interests in Syria , President Al-Assad and his cabinet are toppled, I feel hesitation… But if United States, attack to Syria, Russia would not do much… I hope ”Surprised” but I think that will happen so…
And the next objective? Would Iran…