Jak donosi Press TV, tuż po zapanowaniu nad sytuacją w odbitym mieście al-Kusajr, przy granicy z Libanem, syryjskie oddziały ruszyły w pościg za salafickimi ekstremistami i przypuściły szturm na ich bastiony znajdujące się na północ od miasta. W wyniku ofensywy odbite zostało kolejne miasto, al-Daba’a, w prowincji Homs.
W czwartek, syryjska armia uderzyła na okopanych w mieście rebeliantów. W wyniku wielogodzinnego, krwawego starcia, tzw. opozycja została rozbita i zmuszona do poszukiwania kryjówek w okolicznych wioskach.
W tym samym czasie do ofensywnych działań przystąpiono w prowincji Kunejtra, znajdującej się przy granicy z Izraelem. Armia pokonała uzbrojone gangi i odzyskała kluczowe przejście transportowe, łączące Wzgórza Golan z resztą Syrii. W związku z ostrą wymianą ognia, Austria ogłosiła wycofanie swoich 380 żołnierzy ze stacjonującego nieopodal kontyngentu ONZ.
W trakcie walk na terenie Kunejtry dochodziło już do porywania żołnierzy sił międzynarodowych przez antyrządowych terrorystów; media wielokrotnie podawały również informacje o tym, że ci sami terroryści, zwani „bojownikami opozycji”, otrzymywali pomoc medyczną w izraelskich szpitalach polowych na okupowanej części Wzgórz Golan.
Na podstawie: presstv.ir
7 czerwca 2013 o 14:17
Miejmy tylko nadzieję że rząd amerykański do spółki z izraelskim nie postanowi kolejny raz wprowadzać „demokracji”. Oby walki skończyły się jak najszybciej a wolni ludzie mogli wreszcie żyć w pokoju.
7 czerwca 2013 o 15:13
@Tomek
Spokojnie SAA, jest silna i zdeterminowana do walki, więc prędzej czy później terroryści zostaną doszczętnie zniszczeni.
7 czerwca 2013 o 18:18
Al assad no permitas que conviertan tu Patria en una nueva guerra de Yugoslavia, ”RESISTE”
7 czerwca 2013 o 20:36
Autentycznie serce rośnie! Wielki szacunek!
8 czerwca 2013 o 11:37
brawo Syria!