1000 nacjonalistów z różnych organizacji upamiętniło w Mediolanie postać Sergio Ramelliego, działacza Fronte della Gioventù (młodzieżowej organizacji Włoskiego Ruchu Społecznego) zamordowanego przez aktywistów skrajnej lewicy. 13 marca 1975 roku Sergio w drodze do domu został napadnięty przez grupę „antyfaszystów”, którzy skatowali go do nieprzytomności. Pomimo wysiłków lekarzy młody chłopak zmarł 29 kwietnia po 48 dniach agonii. Włoscy nacjonaliści co roku upamiętniają zamordowanego za przekonania towarzysza. 29 kwietnia pamiętano także o innych zamordowanych w tym dniu nacjonalistach – Carlo Borsanim (ofierze zbrodni komunistycznych partyzantów w 1945 roku) oraz Enrico Pedenovim (zabitym przez bojówkę skrajnej lewicy w 1976 roku po manifestacji upamiętniającej Sergio Rammelliego).
28 kwietnia w Palermo działacze Forza Nuova w rocznicę zamordowania jednego z najwybitniejszych Włochów oddali hołd poległym żołnierzom Włoskiej Republiki Społecznej (RSI) oraz wszystkim nacjonalistom zamordowanym przez skrajną lewicę w tzw. latach ołowiu (anni di piombo).
WT
3 maja 2013 o 23:56
Onore!