19-letniej Tunezyjce, która założyła w serwisie Facebook profil feministycznej organizacji FEMEN w Tunezji, grozi kara śmierci przez ukamienowanie. Dziewczyna opublikowała też półnagie zdjęcia; na jednym pali papierosa, a napis na jej piersiach głosi: „Moje ciało to moja własność, a nie kwestia czyjegoś honoru”, na innym zdjęciu Amina pokazuje środkowy palec, a na jej ciele widać napis „Pi…lę waszą moralność”.
O sytuacji 19-letniej Aminy poinformowała liderka FEMENu Inna Szewczenko. Członkinie FEMENU znane są ze skandalicznych akcji, w czasie których uczestniczki obnażają się do pasa. Podczas akcji wielokrotnie bezcześciły miejsca kultu religijnego, w tym katedrę Notre Dame, a także niszczyły symbole chrześcijańskie.
Salaficki kaznodzieja Almi Adel, który stoi na czele Komisji Wspierania Cnoty, wezwał do ukamienowania dziewczyny, by jej czyn nie stał się przyczynkiem do podobnych postępków innych kobiet. Może on, zdaniem Adela, spowodować epidemię podobnych wystąpień i należy im radykalnie zapobiec. – Tej młodej damie według szariatu powinno się wymierzyć karę od 80 do 100 batów. Ponieważ jednak to bardzo poważna sprawa, należy ją ukamienować.
W Tunezji po wydarzeniach tzw. jaśminowej rewolucji z 2011 roku wprowadzono prawo szariatu, a do głosu zaczęli dochodzić islamscy ekstremiści związani z Bractwem Muzułmańskim, które w wyborach w październiku 2011 uzyskało ponad 40% głosów.
Tymczasem lokalne media donoszą, że jeśli tunezyjskie władze uznają, że 19-latka złamała prawo, grozi jej do dwóch lat więzienia i grzywna równowartości 40-400 funtów brytyjskich.
Gdy tylko sprawa stała się głośna, FEMEN podał, że rodzina Aminy umieściła ją w zamkniętym ośrodku psychiatrycznym. Informację przekazała liderka ruchu, która była z Aminą w stałym kontakcie do czasu jej nagłego i niespodziewanego zniknięcia. Informacje te zdementował prawnik dziewczyny. Zapewnił, że jest bezpieczna, mieszka w domu z rodzicami i wkrótce wraca do szkoły. Zaapelował też o spokój dla niej. Dodał, że działania dziewczyny zostały błędnie zinterpretowane, gdyż „nie mają żadnych seksualnych kontekstów”. FEMEN na swojej stronie zamieścił oświadczenie wzywające kobiety do walki o wolność przeciw „zbrodniom religijnym”. „Potraktuj swoje ciało jako plakat z hasłami wolności”, „Nagie piersi przeciw islamowi”. Inna Szewczenko, pytana o to, jakie zamierza podjąć działania w obronie Aminy, odpowiada: – Pytanie jest tylko jedno: Kiedy jedziemy do Tunezji?
Na podstawie: media polskojęzyczne/informacje własne
Komentarz: Jakkolwiek moglibyśmy całkiem śmiało dywagować nad karą śmierci dla kobiet, które zbezcześciły katedrę Notre Dame, należy zwrócić uwagę na tło sprawy Aminy, choć w żadnym wypadku nie stając w jej obronie, jak to już poczynili degeneraci ze środowisk lewackich w Europie. Z jednej strony niedopuszczalne moralne dno w postaci aktywistek FEMENu, z drugiej islamscy ekstremiści, którzy poczynają sobie coraz śmielej nie tylko w krajach arabskich, ale również w cierpiącej masową imigrację Europie. Dodajmy, że chodzi o te same grupy ekstremistów, które wespół z osią Izrael-USA, walczą przeciwko nacjonalistycznej Syrii i Prezydentowi Assadowi. Co więcej, poparcie dla ekstremistów wśród imigrantów wzrasta właśnie w reakcji na moralną zgniliznę zachodu. Oba zjawiska (tj. lewacka pogarda dla Wartości i islamski ekstremizm) są bezpośrednim symptomem zgnilizny systemu demoliberalnego i kapitalizmu. Nasza odpowiedź jest prosta: czas na Europę Wartości. (AR)
26 marca 2013 o 16:37
Według mnie powinni sukę ukamienować…
26 marca 2013 o 17:59
Kto wie co ta dziewczyna ma w głowie?
Salaficka dzicz chce dla niej ukamienowania nie widzę potrzeby zniżać się do poziomu zwierząt
26 marca 2013 o 19:25
Kamieniami ją !!!
26 marca 2013 o 19:50
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.
26 marca 2013 o 21:11
Myślę, że komentarz zawarty pod tekstem jest jak najbardziej słuszny, nie można się zgodzić ani z wariatkami z FEMENu, ani z islamskimi ekstremistami, trzeba natomiast działać, żeby Europa nie stawała się polem do popisu dla chorych pomysłów obu tych grup.
27 marca 2013 o 08:20
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.
Święta prawda.
„Ukamienować sukę”, „Kamieniami ją” – półgłówki.
27 marca 2013 o 21:39
Krz
Widzę że ty jako lewak wspierasz dzicz lewacką z Femenu.
28 marca 2013 o 09:59
Ot, skutki amerykańskiej demokracji. Jak nigdy stoję po stronie FEMENu.
28 marca 2013 o 10:20
Wspieram jak cholera, aż chce się wezwać Najwyższego, ale będzie to daremne, a nie zamierzam grzeszyć dla czegoś takiego jak ty…wielki narodowcu. Skoro tak bardzo chcesz rzucać kamieniami to rzuć się nim sam, zrobisz przysługę całemu światu.
Pozdro od „lewaka” hehehe – Ironia, bo pewnie byś nie skumał. No jak można być kimś takim…
28 marca 2013 o 17:27
Wszyscy żeście się z nie powiem czym na łby pozamieniali. Zarówno ci, którzy wrzeszczą, by „kamienować sukę”, jak i ci, którzy epatują mającymi wywołać wzruszenie wersetami z Ewangelii. Do tych drugich – Maria Magdalena nie latała z napisem „f.. God”, bądź co bądź robiła to, co robiła po cichu i pokątnie i last but not least – szczerze żałowała za grzechy. Tutaj zaś mamy do czynienia z zatwardziałym w grzechu kurewstwem. Moje zdanie to wychłostać i dać ostrzeżenie, nie robiąc z kurwy męczenniczki przez zabicie.
28 marca 2013 o 21:15
W tym cytacie raczej nie chodzi tylko o Marię Magdalenę. No z tym masz rację – zrobiliby z Niej męczenniczkę, sam o tym pomyślałem, przyniosłoby odwrotny . Ogólnie to ja nigdy nie byłem za karą śmierci w żadnym wydaniu. Ot moje prawo do innego zdania na ten temat niż NOP, który jest bliski memu sercu
30 marca 2013 o 09:06
używanie przemocy a zwłaszcza kamienowanie grzeszników to raczej domena talmudu a nie biblii tak więc nie widze nic złego w przytoczeniu owego cytatu. A co do Marii Magdaleny to popełniała powazniejsze grzechy niż ta siksa pomalowana. A żałowała dopiero wtedy gdy Chrystus okazał jej miłosierdzie.
16 lutego 2020 o 14:51
Nie żebym był jakimś wielkim fanem kamienowania, ale pisząc, że używanie przemocy to raczej domena Talmudu, a nie Biblii pierdolnąłeś, jak łysy o żelbet. Oczywiście, że nigdzie ani ST, ani NT nie zabrania JAKIEJKOLWIEK przemocy, a twoje farmazony są dobre, ale dla słuchaczy modernisty Szustaka, wyborcy Hołowni, a nie dla nacjonalistów odrzucających liberalny pacyfizm i popierających tradycjonalizm.
Również nie porównywałbym tych szmat do Marii Magdaleny – ta druga nie obnosiła się ze swoim nierządem, te pierwsze swój ekshibicjonizm łączą z radykalnie lewacką i antyreligijną ideologią – one dokonują otwartego ataku na tradycyjne wartości, a już większego kurestwa od tego nie da się znaleźć.
Ja bym ich nie ukamienował, bo ukamienowanie trwałoby chwilę i kurwy nie miałyby czasu zmądrzeć. Ja bym je wpierdolił do obozu, katorżnicza praca byłaby dla nich cięższą karą, a poza tym miałyby czas zmądrzeć.
5 czerwca 2013 o 20:26
El extremismo islamico y esas que se hacen llamar las FEME no son de mi interes la verdad.. Lapidar a una mujer por usar un aerosol en un hecho determinado, no hay leyes de hombres ni divinas que justifiquen ese ”atroz crimen”.