Irański Sąd Najwyższy utrzymał wyroki skazujące cztery osoby na karę śmierci za oszustwo bankowe równowartości 2,6 mld dolarów. Skazani byli związani z Saderat Bank i brali udział w wyłudzeniu olbrzymich środków dla firm na podstawie sfałszowanych dokumentów. Rzecznik Sądu Gholam-Hossein Mohseni-Ejei powiedział, że surowe kary wynikają z faktu, iż banksterzy byli do cna skorumpowani, a ich działalność zakłóciła funkcjonowanie systemu gospodarczego kraju. W tym samym procesie dyrektor lokalnego oddziału Banku Melli w Kish został skazany na dożywocie, a jeden z byłych wiceministrów Khodamorad Ahmadi na 10 lat więzienia.
Na podstawie: Press TV
Komentarz: W Iranie banksterów i oszustów czeka śmierć przez powieszenie na dźwigu. W Europie rządy wspierają ich pieniędzmi podatników. Rację miał wielki Ezra Pound: „Politycy są kamerdynerami bankierów”.
21 lutego 2013 o 16:07
Hehehe, u nas w Polsce, już by były marsze „antyfaszystowskie” w celu obrony tych „biednych ludzi”.