Tradycyjnie już 1 stycznia działacze i sympatycy partii „Swoboda” wyszli na ulice wielu miast, aby uczcić rocznicę urodzin jednego z najważniejszych działaczy i ideologów ukraińskiego nacjonalizmu – Stepana Bandery. Największą frekwencję zanotowano w Kijowie, gdzie manifestowało blisko 3000 osób. Skandowano hasła „Bandera przyjdzie – zaprowadzi porządek”, „Chwała narodowi! Śmierć wrogom!”, „Sława Ukrainie”, „Bohaterowie nie umierają”. W przemówieniu lider kijowskiej „Swobody” Andrij Illenko powiedział m.in.: „Każdego roku jest nas więcej. Dzieje się tak, ponieważ kroczymy od zwycięstwa do zwycięstwa. Kontynuujemy walkę o Ukrainę społecznej i narodowej sprawiedliwości”. Inny nacjonalista mówił: „Mówili nam, że Bandera to przeszłość. Nie! Przeszłością są łupieżcy naszych ukraińskich fabryk. Przeszłością jest doniecki gang, który myśli, że będzie tu na zawsze. Przeszłością są liberalne pasożyty w biurach i Lexusach, które nie znają życia zwykłych ludzi. Przyszłością są nacjonaliści!”.
We Lwowie, Jurij Mychalczyszyn, deputowany z ramienia „Swobody” określił współczesną Ukrainę jako państwo okupowane, w którym rehabilituje się komunistyczny totalitaryzm, oligarchowie zastąpili Politbiuro, a Służba Bezpieczeństwa Ukrainy komisarzy Berii.
Inne manifestacje i pikiety odbyły się m.in. w Równem, Tarnopolu, Iwano-Frankiwsku, Zaporożu, Ługańsku, Odessie, Połtawie, Charkowie
Stepan Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Jej zbrojne ramię, UPA, jest odpowiedzialne za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. W tym czasie Bandera przebywał w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen.
Na podstawie: Swoboda/TVP Info
3 stycznia 2013 o 17:02
niech nie zazna spokoju w piekle
3 stycznia 2013 o 19:10
Popieram…Bandera i jego kumple byli gorsi od Hitlera…
3 stycznia 2013 o 20:26
„Bandera przyjdzie i zrobi porządek”. Bandera jak Lenin wiecznie żywy
3 stycznia 2013 o 21:08
Wołyń pamiętamy !!!
11 lipca przypada 70. rocznica ludobójstwa popełnianego przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów – Ukraińską Powstańczą Armię na ludności polskiej Kresów Południowo-Wschodnich. W 1943 r. ukraińscy nacjonaliści podjęli zorganizowaną akcję wymordowania ludności polskiej z Kresów Południowo-Wschodnich. Szacuje się, że ofiarą tego ludobójstwa mogło paść nawet do 200 tys. Polaków.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI !!!
http://www.youtube.com/watch?v=u4XsBhMtevw
http://www.youtube.com/watch?v=KDK2AVGobdA
NAPRZÓD – C.W.P
4 stycznia 2013 o 00:00
Brawo ukraińscy nacjonaliści, po czerwonych zaostrzcie kosy na prawicę! Mam nadzieję, że Swoboda posprząta we własnym kraju.
4 stycznia 2013 o 03:06
@BURY
Hoho, 11 lipca, toż to pojutrze Skończ z tym melodramatem.
4 stycznia 2013 o 07:59
Z mniejszością polską też zrobi porządek? Bandera niczym się nie różni w poglądach od Szuchewyczyna, który po uwolnieniu tego pierwszego z obozu koncentracyjnego Sachsenhausen w końcu 1944 uznał władzę Bandery jako głównego prowidnyka OUN-B. Szuchewyczyn jawnie i otwarcie twierdził że „albo będzie wolna Ukraina, albo lechicka krew po kolana” (1943 rok). Jeżeli ktoś na serio wierzy że Bandera się różnił w poglądach nt. Polaków od swojego podwładnego to powinien udać się do psychiatry.
Kult Bandery na zachodniej Ukrainie jest wynikiem polityki historycznej prowadzonej przez Juszczenkę na bazie „OUN-UPA – Hołodomor”, co potwierdza m.in. Iwan-Pawło Chymka. Robić z Ukraińców ofiary komunizm przy tym kreując OUN-UPA na romantycznych żołnierzy wyklętych na bazie polskiego AK i NSZ.
4 stycznia 2013 o 08:25
„Jeżeli ktoś na serio wierzy że Bandera się różnił w poglądach nt. Polaków od swojego podwładnego to powinien udać się do psychiatry.”
Myślę, że ukraińscy koledzy chętnie by z tym polemizowali, jako że mają sporo wydanych dzieł Bandery, w których ponoć wielokrotnie pisze pozytywnie o Polakach. No, ale lepiej rysować czarny i tylko czarny obraz całej ukraińskiej tradycji nacjonalistycznej. W każdym bądź razie Swoboda to nie UPA (również pod względem całokształtu światopoglądu) i każdy, kto twierdzi inaczej powinien udać się do psychiatry
„Robić z Ukraińców ofiary komunizm przy tym kreując OUN-UPA na romantycznych żołnierzy wyklętych na bazie polskiego AK i NSZ.”
Naprawdę czy Ci się to podoba, czy nie, OUN-UPA to byli, są i będą bohaterowie dla niezrusyfikowanej części ukraińskiego narodu. I „kreowanie” nie ma tu nic do rzeczy – tak samo Kaczyński i Tusk wycierają sobie gęby NSZ, po prostu chodzi o zawłaszczanie pewnych tradycji i element chłodnej kalkulacji. Na Ukrainie UPA w retoryce całej opozycji pojawia się tylko przed wyborami. Nie licząc oczywiście Swobody, która nie wstydzi się tych odwołań na co dzień.
I jeszcze jedno – jeśli sądzisz, że Ukraińcy uprawiają zrzynkę z AK/NSZ, no to naprawdę nie mam więcej pytań
4 stycznia 2013 o 13:34
Oddajcie nam dostęp do Morza Czarnego! A bandera niech kona w piekle.
4 stycznia 2013 o 14:54
Stosunki poprawne conajwyżej i tyle. Węgrami to oni dla nas nigdy nie będą, a odradzający się nacjonazlim w tej części Europy jest faktem i nikt tego nie zmieni. Wołyń i Podole czcimy, pamiętamy i nie wybaczamy bo to nie nas bezpośrednio ganiano po wsiach z siekierami, więc nie jesteśmy kompetentni. Cieszy jedynie fakt że są opozycją do komuny i rosyjskich wpływów kulturowo-finansowych, taki bufor który moim zdaniem jest potrzebny również do dobrych stosunków z Rosją.
4 stycznia 2013 o 14:58
Naszych dobrych stosunków z Rosją. Bo Ukraińcy aby nie przytulić się do niedźwiedzia są skazani na jakieś tam relacje z nami, a my bądź co bądź jesteśmy pomostem na zachód. To my mamy więcej atutów niż Ukraińcy, trzeba jedynie zmienić ten antypolski rząd urzędujacy w Warszawie.
4 stycznia 2013 o 19:52
Po co rozdrapywać stare rany jak np. Wołyń? Ci którzy powinni prosić o wybaczenie już dawno nie żyją, tak samo jak ci którym przeprosiny się należą.
4 stycznia 2013 o 22:12
Duch w Narodzie Polskim nie ginie. Dobrze wiedzieć, że jest nas tak wielu patrząc na powyższe opinie. Niech sobie svobodowcy gloryfikują kogo chcą. Gloryfikujac kryminalistów UPA sami określają swój polityczny manifest.Ich kraj ich sprawa.Jednak każdy Polak który choć odrobinę poznał przestępczą historię UPA nie zgodzi się na czapkowanie przed neobanderowcami i udawanie że 11 lipca 1943 nic się nie wydarzyło. Ze stron svobody nie ma nawet cienia wątpliwości ani tym bardziej skruchy. Każde zaś nasze ustępstwo poczytywane jest jako słabość i zachęta do dalszego zawłaszcznia prawdy.
5 stycznia 2013 o 09:02
Dmowski mówił o pokojowym i przyjaznym ułożeniu stosunków z Rosją,jako o podstawowym zadaniu polskiej polityki zagranicznej…ten postulat pozostaje aktualny także dzisiaj…
5 stycznia 2013 o 10:30
@semperparatus
A do tematu jak to się ma? Jakieś dzielenie Ukrainy z Rosją, jak mniemam?
5 stycznia 2013 o 20:15
temat wałkowany kilkakrotnie na stronie i jak widać wciąż „Pany szlachta” się burzą.
W większości z piszących te komentarze ograniczył poznanie Ukrainy do wycieczki z przewodnikiem po Lwowie. Ukraina jako kraj jest bardzo podzielona, ma trudną historię i naród rusinski nie ma innych bohaterów jak członkowie OUN i UPA. Dla nich nie ma mordów na Polakach, tylko podziemna armia bohaterów walczących o wielką Ukrainę.
Fakty są faktami. Wielu członków OUN czyniło zbrodnie i zmuszało do przyłączania się do siebie innych ludzi, Należy pamiętać że mimo wszystko Rusini byli dyskryminowani za czasów 2 RP i podczas wojny przez Polaków a jak wiadomo na wojnie z małych konfliktów może wybuchnąć coś gorszego.
Każdy naród ma swoje dziedzictwo, dla Rusinów UPA walczyło z komunistami. W chwili obecnej kultywują te tradycje aby mieć jakieś oparcie.
Czy w dzisiejszych czasach kiedy zachodni konsumpcjonizm i zepsucie wydaje się być niepokonane mają sens historyczne podziały? Czy nie powinniśmy raczej się jednoczyć przeciwko spedaleniu? W chwili obecnej trzeba przyznać że społeczeństwo polskie jest bardziej zniszczone konsumpcjonizmem od ukraińskiego i porównując rozwój nacjoanlistycznych organizacji to polacy jako naród nie mają przyszłości a napewno są gorsi od ukraińców. Wystarczy porównać młodzież obydwu krajów i wyciągnąć prognozy na przyszłość.
…a wracając do tematu to kto wie czy jeszcze nie będziemy brać przykładu od naszych wschodnich sąsiadów kiedy paru „mądrym po szkodzie” polakom niemiec wykupi ziemię i zacznie się panoszyć Czy czasem nie jest tak że mamy ochotę chwycić za siekiery i kosy i zrobić raz na zawsze porządek ze spedaloną młodzieżą i tym całym demoliberalnym syfem?
6 stycznia 2013 o 12:33
Precz z bandytyzmem i jego zwolennikami.
Nie brukać idei NACJONALIZMU fałszywymi przypisywanymi znamionami, jakim jest między innymi prymitywny BANDYTYZM!
Ktokolwiek dokonuje czynów pozbawienia życia człowieka niemieszczących się w kanonach – zasadach ustalonych przez cywilizowane społeczeństwa staje się pospolitym bandytą!
Ktokolwiek popiera ludzkie czyny określone poniżej nie popiera tzw. stronę „walki” a popiera pospolity BANDYTYZM!
Bandytyzm jest zabójstwo BEZBRONNEGO drugiego człowieku kimkolwiek by nim był!
W szczególności odrażającymi odcieniami prymitywnego bandytyzmu są czyny morderstw bezbronnych ludzi: kobiet, dzieci, starców, kalek, jeńców wojennych a nawet niemowląt, …w ogóle każdego bezbronnego człowieka
Żadna IDEOLOGIA nie może usprawiedliwiać takich dokonanych czynów, które poniżają człowieczeństwo!
6 stycznia 2013 o 12:35
Ten społeczno-polityczny twór określić można nazwą POTWÓR z piekła rodem!
Istotę ludzką pozbawia człowieczeństwa; prymitywny, okrutna bez cienia litości rzeź na bezbronnym drugim człowieku kimkolwiek by nim był!
Mordy; starców, kobiet, dzieci, niemowląt połączone dodatkowo z rabunkiem, gwałtem całkowicie dyskwalifikują a w zasadzie wyłączają z człowieczeństwa takie ludzkie twory uczestniczące i dokonujące takich czynów!
To żaden NACJONALIZM w myśl cywilizowanego CZŁOWIEKA a przejaw zwykłych wybryków chuliganów nawiązujących do: bandyckiej, zbrodniczej przeszłości okrutnych ludzkich rzezimiechów, których czyny nie można nazwać walką w/g. zasad cywilizowanego człowieka. Podobne okrutne – antyludzkie przypadki dzieją się też obecnie w Afryce podczas rzezi plemiennych.
NIE NALEŻY TYCH WYSTĘPKÓW LUDZKICH NAZYWAĆ WALKAMI!
6 stycznia 2013 o 13:29
Co to za argument, że Ukraińcy nie mają innych bohaterów narodowych? To ich problem, to żadne usprawiedliwienie dla wychwalania bandyckich organizacji i gadania, że ich lider „przyjdzie i zrobi porządek”. Jeśli mają jakieś problemy z tożsamością narodową to niech je sobie rozwiążą, ale nie na zasadzie, że „na bezrybiu i rak ryba”
6 stycznia 2013 o 19:22
Chciałbym uzupełnić moje stanowisko w kwestii; prawa Narodu ukraińskiego do własnego niezależnego panstwa, odwoływania się do przeszłości zwłaszcza tej wspólnej polsko-ukraińskiej.
Każdy naród ma prawo do samostanowienia, czyli do własnego odrębnego państwa! Nie może jednakże realizować tego w brew przyjętym zasadom cywilizacyjnym, jakie wypracowała sobie ludzkość.
Czystki etniczne i jej pochodne nazwy; ludobójstwo, rzezie, zbiorowe bandyckie mordy z tytułu przynależności do określonej grupy ludzi nie mogą być usprawiedliwiane żadną ideologią!
Były, są i daj Boże będą zawsze potępiane, bo to są największe niegodne człowieka czyny!
Potępiane są zbrodnie – ludobójstwa; hitlerowskie, bolszewickie w czasie II wojny światowej, tureckie na Ormianach….!
Na pewno nie można i nie powinno się przypisywać odpowiedzialności zbiorowej – narodowej za te przestępstwa.
Życzę z całego serca Ukraińcom w Nowym Roku AD 2013 wszystkiego najlepszego, wszelakiej pomyślności w; gospodarce, nauce polityce, budowanym dobrobycie……!, Chciałbym naprawdę mieć dobrego, życzliwego sąsiada – państwo jako tzw. bufor.
Jednakże z wielkim niepokojem przyjmuję hasła treści cyt. „Bandera przyjdzie i zrobi porządek”
Co nieco słyszałem o tych banderowskich „porządkach”! Nie jestem tzw. Polakiem kresowym, ale informacje o tych tzw. „porządkach” banderowskich słyszałem od moich śp. rodziców mojej żony, którzy pochodzili z tych „porządkowanych” stron. Gdyby nie byli to zacni ludzie to bym tym informacjom po prostu nie wierzył, bo tak były potworne w opisie!.
6 stycznia 2013 o 23:57
@R0beRt
Ukraińcy muszą czuć się zdruzgotani z powodu Twojego wpisu, na pewno zamienią swój panteon bohaterów narodowych na Jaremę Wiśniowieckiego, AK i polskich żołnierzy KBW oraz Izwiestnych Batalionów NKWD, które czyściły PRL z pozostałości po OUN-UPA.
Kolega od pytajników miał chyba jeszcze pisać kolejny wpis, ale mu głowa eksplodowała od ciśnienia.
7 stycznia 2013 o 17:47
Sigurd – Co ty wciąż o tym Wiśniowieckim?
My się właśnie od Ukraińców różnimy, że nie chcemy budować dobrych relacji z sąsiadami na podstawie odwoływania się do tak kontrowersyjnych postaci.
9 stycznia 2013 o 20:13
Z pewnością Ukraińcy odwołują się do Bandery tylko po to, żeby „Lachów” trafiał szlag. Z pewnością każdy ruch polityczny Swobody związany jest z tym, „co pomyślą Polacy i oby Polacy się wściekli”. Kolejny raz wyłazi jakaś polska megalomania i przekonanie, że wszyscy nasi sąsiedzi myślą tylko o nas 24 godziny na dobę? My również czcimy, kogo chcemy i nie pytamy Niemców, Ukraińców o zdanie, więc idiotyzmem jest oczekiwanie od nich czegoś analogicznego.
Jarema miał swoje zalety dla mnie jako Polaka, ale dla Ukraińca to był zwykły rzeźnik i morderca. Podobnie będzie w przypadku Bandery. Tyle tylko, że rzeczony nie brał bezpośredniego udziału w rzezi ludności polskiej, gdyż gnił w Auschwitz.
9 stycznia 2013 o 21:51
Nie interesuje mnie po co Ukraińcy odwołują się do Bandery. Jednak Jarema tak jak i Bandera był jeden. Nie ma dwóch postaci, tej dobrej walczącej z NKWD, do której odwołuje się Svoboda i drugiej, przywódcy morderców, którego nienawidzą Polacy. Bandera był (chociaż w zasadzie chyba nadal jest, bo niedługo przyjdzie i zrobi porządek) jeden, miał swoje wady i zalety tak jak i UPA. Ale te złe strony dyskfalifikują ich jako coś, do czego można się odwoływać chcąc jednocześnie dobrych relacji z Polską. Walczyli z komunistami i chwała im za to, ale to jeszcze nie powód, żeby pozwalać sobie zapominać o ich zbrodniach.
Niemieckich nacjonalistów mówiących „dla was Hitler to czub i morderca i to prawda, ale walczył z komunizmem, więc jest dla nas bohaterem” chyba być wyśmiał.
10 stycznia 2013 o 00:01
Wcale bym nie wyśmiał, bo nie ma czego wyśmiewać.
10 stycznia 2013 o 14:46
Szkoda, że usunąłeś większą część swojego wpisu. Szkoda też, że odniosłeś się jedynie do ostatniego zdania mojego komentarza.
Ja nie widzę możliwości wspołpracy z Ukraińcami robiącymi z Bandery bohatera, tak jak i z Niemcem trzymającym w ręku portret Adolfa i krzyczącego „Hitler przyjdzie o zrobi porządek”.
10 stycznia 2013 o 19:26
Usunąłem, bo uznałem, że nijak się ma do tematu. Sobie nie widź, tak się kończy postrzeganie świata w stylu „wszyscy mają się dostosować do nas – Polaków – i przyjąć naszą perspektywę historyczną za swoją, inaczej won”. Ostateczną konsekwencją takiego myślenia byłoby chyba zamknięcie się w piwnicy i krzyczenie „Wielka Polska!” do okolicznych myszy
Sądzę, że ludziom zdrowym na umyśle wystarczy po prostu twarde trzymanie się naszej polityki historycznej i uszanowanie tego, że sąsiedzi mogą mieć po prostu inną.
10 stycznia 2013 o 21:58
Oj biedactwa klikające na minus, wejdźcie w polemikę albo wracajcie do Call of Duty, bo jedyne co wam wychodzi przy okazji tematów pokroju „Ukraina”, „Niemcy”, „relacje międzynarodowe” to brak umiejętności rozruszania mózgu – nie myślenie w każdym razie. I specjalnie dla waszej ułomnej świadomości – tak, „chwalę”, „czczę”, „popieram” i „się bratam”. :))))
11 stycznia 2013 o 09:33
(Z góry – proszę o brak fochów za me sformułowania )
Mówicie, jakie to oszustwa, iż dawany jest nam wybór pomiędzy socjalizmem a kapitalizmem, demoliberalizmem, fakt… Ale sami robicie to samo!
Dyskusja czy ukraińscy nacjonaliści są dobrzy czy źli dla Polski, czy nam szkodzą, czy niechcący pomagają jest analogiczna do w/w wyboru. NIE ISTNIEJE NARÓD UKRAIŃSKI. Większość tzw. ukraińców to zbiegli chłopi z Polskich szlacheckich majątków. Niemalże totalnie zrusyfikowani, poddani depolonizacji, stworzyli pseudonaród. To samo dziś się próbuje zrobić ze Śląskiem. Nie można pozwolić na depolonizację, dokonaną zaś należy niszczyć, odwracać.
Każdy przejaw „patriotyzmu” czy „nacjonalizmu” ukraińskiego należy tępić i w miarę możliwości zwalczać. NARÓD uKRAIŃSKI NIE ISTNIEJE. Wszelakie przejawy „narodowych” uczuć ukraińców to depolonizacja, a nie czczenie narodu. Nie istniał i NIE ISTNIEJE naród ukraiński.
Sama nazwa – ukraina – wywodzi się od „U (kresu) krainy Rzeczpospolitej”….
Zaś co do przeszłości – pamiętamy, nigdy nie zapominamy. Ich barbarzyńskie pseudonacjonalistyczne hordy dokonały w zbrodni w imię… „nacjonalizmu ukraińskiego”, więc… DEPOLONIZACJI.
Ukraina jako kraj, dzisiaj, jest wymieszaną Polską z Rosją. Nie ma prawa istnieć wrzód na prawnych terenach Polski i Rosji. Beznarodowy wrzód…
Zbrodnie ich oby były kiedyś osądzone, choć dzisiaj to przynajmniej niech będą oficjalnie przyznane…
Głosić, głosić Nacjonalizm Polacy!
P.S. Ciekawe, ile otrzymam głosów na „nie”. Zaiste, Prawda zazwyczaj jest tępiona…
11 stycznia 2013 o 13:27
Do kolegi powyżej:
Lepiej nie odzywać się i tylko sprawiać wrażenie, że jest się idiotą niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
11 stycznia 2013 o 18:23
Sigurd i inni – wy się zwiecie Polskimi Nacjonalistami? Bez obrazy, nawet na patriotów za bardzo się nie nadajecie… Wydarli Nam ukrainę, wydrą i Śląsk z takim waszym podejściem. Zaiste ciekawe, ile Polska jeszcze wytrzyma z takimi jej obrońcami… I to wy podobno zabiegacie o „Wielką Polskę”… A sposób odpowiedzi, Sigurd – czysto z taktyk eliminacji oporu i metod propagandy demoliberalnej.
Popieracie siebie z uśmiechem. Ciekawe, czy będziecie się tak śmiać, kiedy wykupią całą Polskę (nie daj Boże) i usuną znów z map. Choć po zachowaniu można sądzić – po raz kolejny bez obrazy (jaka szkoda, iż wy nie znacie ów określenia) – iż będziecie rad z tego.
Życzę szerokich uśmiechów, bracia Polacy. Czy może już tylko europejczycy/obywatele świata?
11 stycznia 2013 o 18:29
Skąd ty się tu wziąłeś, poza tym że z czystego przypadku? Popracuj trochę nad znajomością języka polskiego, a potem wracaj i śledź zdrajców ojczyzny
11 stycznia 2013 o 20:56
Oj, żałosności…. Jeśli ci chodzi o me staropolskie zwroty to jest to znajomość historii języka i zamiłowanie nim, a nie brak jego znajomości. Nie wziąłem się tu z przypadku, jestem czytelnikiem tej strony.
Ale dalsza rozmowa nie ma sensu. Ja podaję argumenty a ty robisz sobie żarty ze mnie (jak cały dzisiejszy świat z wrogów władz) nie podając argumentów. Sam siebie ośmieszasz, oczywiście w oczach ludzi rozumiejących więcej niż proste żarty, ośmieszeniem niszczące przeciwnika; zabawne, wygląda to jak PO.
Polemikę można prowadzić z ludźmi na poziomie. Ja podaję argumenty, ty stroisz żarty. Kończę dyskusję.
Przez ponad rok wysoce ceniłem i czytałem ten portal. Dziś stwierdzam, iż przynajmniej niektórzy jego czytelnicy są na poziomie brukowca. Szkoda.
11 stycznia 2013 o 21:25
Czytałeś, ale chyba wiele nie zrozumiałeś. I nie chodzi mi o „staropolskie zwroty”, tylko o byki, które walisz.
12 stycznia 2013 o 03:17
pff 3tyś. ludzi…Jaki naród tacy nacjonaliści….
12 stycznia 2013 o 10:57
Hubert – znajdź sobie oborę i tam bluzgaj.
A dla Ciebie Michałku mam coś specjalnego:
http://www.nacjonalista.pl/2012/10/16/30-000-nacjonalistow-na-marszu-slawy-upa/