Fani egzotycznych sojuszy znowu zostali sprowadzeni do parteru. Amerykańska administracja odpowiedziała na złożoną w lipcu polską petycję ws. katastrofy smoleńskiej, pod którą podpisało się prawie 27 tysięcy osób. W dokumencie zawarty był apel o zajęcie przez Biały Dom stanowiska ws. raportu MAK i powołanie międzynarodowej komisji do spraw zbadania tragedii z 10 kwietnia. Amerykanie nie odnieśli się wprost do żadnego z tych postulatów. Autor odpowiedzi podkreśla, że zarówno Polska, jak i Rosja badały przyczyny katastrofy zgodnie z międzynarodowymi standardami, a wyniki prac polskiej i rosyjskiej komisji są powszechnie dostępne i można się z nimi zapoznać nawet drogą internetową.
Tymczasem jeden z posłów PiS Stanisław Pięta pokonał mglistą rzeczywistość i stwierdził, że Smoleńsk to zemsta Putina!
Na podstawie: Dziennik.pl/RMF24
Komentarz: Amerykanie wysłali po raz kolejny czytelny przekaz, którego jak zwykle zaczadzone platoniczną miłością Polaczki nie pojmą: geopolityka i gospodarka głupcy! Nadwiślańskim neocons w wersji patriotycznej i teraz nowej „narodowej” pozostanie Polacken Tango i tańce we mgle. Jak głosi przepowiednia szamana z plemienia Dakota, pojawienie się Budapesztu w Warszawie poprzedzi aktywność ruchów parareligijnych i lotniczy ezoteryzm. Na razie mamy do czynienia z retrospekcją czasów saskich i żebraniem u obcych stolic ze strony „patriotów”.
9 grudnia 2012 o 15:09
Cóż ostatnio się dowiedziałem, że dla wielu sympatyków PiS-u ważniejsze od reformy polityki prorodzinnej jest katastrofa smoleńska, a de facto, „udowadnianie”, że był to zamach. Nie neguję, iż wobec tej sprawy jest dużo niejasności, a ktoś kto wierzy w raport MAK jest zwykłym głupcem, ale to wcale nie oznacza, że nie ma rzeczy ważniejszych jak w/w polityka prorodzinna.
9 grudnia 2012 o 16:52
Jarosław Kaczyński jest naprawdę wielkim graczem. Po tej wypowiedzi posła utwierdzam się przekonaniu, iż do honorowych komitetów poparcia imprez konkurencji zawsze deleguje najlepszych szurów Jak nie jakiś nawiedzony bredzący o „czarnym mesjaszu”, to drugi wcale nie lepszy.
W sprawie katastrofy lotniczej w Smoleńsku są oczywiście pewnie niejasności i zaniedbania w śledztwie (typowe dla niewydolnych pod względem administracyjnym i sądowym państw tj. Rosja i III RP) i nie zauważyłem by ktoś to negował, nawet w sytuacji kpiny z ruchów parareligijnych.