Nikolaos Michaloliakos, lider trzeciopozycyjnego, narodowo-rewolucyjnego Złotego Świtu w jednym ze swoich artykułów w sposób czytelny przedstawił linię partii w sprawach ideologicznych.
Złoty Świt jest rzeczywistością polityczną, odrębnym głosem pośród formacji reżimu – centroprawicy, centrolewicy i lewicy. Występujemy przeciwko temu grzesznemu reżimowi z jego skandalami i skandalicznym prawem, które tuszuje kolejne afery. Wierzymy w silne państwo, ale tylko wtedy gdy służy Narodowi.
Ani lewica, ani prawica. Nacjonalizm jest odzwierciedleniem popularnego w latach 90-tych hasła: „Ani Marks, ani Rockefeller!”. My nie zmieniamy haseł. Dla naszej przyszłości podejmijmy decyzję – nigdy nie będziemy zawodowymi politykami grzesznego Systemu, ale raczej samotnymi „ślepymi aktywistami” jak określają nas lokaje establishmentu.
Na nieszczęście dla nich, Złoty Świt jest autentycznym Nacjonalistycznym Ruchem Ludowym, Ruchem tworzonym przez ideologię, a nie partyjnych karierowiczów.
W sondażach partia wciąż jest trzecią siłą polityczną Grecji. W kolejnych krajach wśród greckich emigrantów powstają lokalne oddziały Złotego Świtu m.in. USA, Australii, a zapowiadane są kolejne. Nad wszystkim mają czuwać oficjalnie władze Ruchu.
Więcej o ideologii greckich narodowych rewolucjonistów w 149 i 150 numerze magazynu „Szczerbiec”
Najnowsze komentarze