Po 9 latach walki, izraelski wymiar sprawiedliwości wydał wyrok w sprawie propalestyńskiej aktywistki z USA - Rachel Corrie. 23 latka zginęła zgnieciona przez buldożera, gdy próbowała zablokować niszczenie palestyńskich domów. We wtorek sędzia w Haifie zarządził, że rodzina zmarłej nie ma praw do tego, by żądać jakichkolwiek odszkodowań.
Inni działacze, którzy byli świadkami tej tragedii twierdzą, że izraelski żołnierz obsługujący buldożera widział Rachel Corrie, a mimo to nie nie zatrzymał maszyny.
Rodzina zamordowanej skomentowała wyrok w następujący sposób:
- Wierzymy też, że ludność cywilna w strefie Gazy ma prawo do obrony… To tragiczny dzień nie tylko dla naszej rodziny, ale i dla praw człowieka, ludzkości, praworządności, i samego państwa Izrael.
Według komórki ONZ, która zajmuje się palestyńskimi uchodźcami, izraelska armia w ciągu 4 lat odebrała schronienie 17 tys. mieszkańcom strefy Gazy, czyniąc ich bezdomnymi. (am)
na podstawie: onet.pl, wikipedia
29 sierpnia 2012 o 22:02
Żydzi, obrońcy demokracji i tolerancji. Tak, jasne…