Większość Polaków, jak wynika z najnowszych badań CBOS, zachowuje dystans wobec swoich sąsiadów, ograniczając się jedynie do kontaktów grzecznościowych. W przeciwieństwie do ośrodków wielkomiejskich, wciąż najbardziej zażyłe stosunki mają ze swoimi sąsiadami mieszkańcy wsi – wynika z sondażu przeprowadzonego w dniach 14-20 czerwca na 1013-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
W porównaniu do badań przeprowadzonych w latach 90-tych, mniej osób deklaruje utrzymywanie kontaktów towarzyskich oraz świadczenie sobie drobnych przysług. 58 procent ankietowanych cechuje dystans wobec najbliższych sąsiadów, z którymi pragną mieć poprawne, lecz niezbyt bliskie stosunki. Z drugiej strony, 41 proc. nie zgadza się z opinią, że dystans charakteryzuje ich kontakty z sąsiadami. Ponadto, ów dystans nie musi oznaczać całkowitego zerwania więzi sąsiedzkich - tylko co dziesiąty badany twierdzi, że unika jakichkolwiek kontaktów z sąsiadami. 90 proc. nie pragnie całkowitego od nich odcięcia. 73 proc. ankietowanych deklaruje świadczenie sobie drobnych przysług, jednak zdecydowana większość z nich (62 proc.) przyznaje, że tak zażyłe stosunki łączą ich tylko z nielicznymi sąsiadami. Tylko 34 proc. deklaruje utrzymywanie z sąsiadami kontaktów towarzyskich. Zdaniem CBOS, wyniki sondażu pokazują, że najbardziej charakterystyczną postawą jest ograniczanie się wyłącznie do kontaktów grzecznościowych: wyłącznie takie kontakty deklaruje ponad 80 proc. badanych.
Na uwagę zasługuje fakt, że w społecznościach wiejskich więzi sąsiedzkie do dziś jeszcze pozostają silne. Tutaj aż 81 proc. respondentów uważa, że wśród ich sąsiadów są osoby na których pomoc mogą liczyć. Na wsi także większa jest liczba kontaktów towarzyskich między sąsiadami – utrzymywanie tego typu kontaktów deklaruje prawie 45 proc. mieszkańców wsi.
na podstawie: ppr.pl
Najnowsze komentarze