Po raz kolejny nie udało się sodomitom w Warszawie przeprowadzić wymarzonej, radosnej „Parady”. Przemarsz był jeszcze mniejszy (2 tysiące ludzi – według pierwszych doniesień propedalskiej „GW”) niż w roku ubiegłym, smutny i przemieszczał się głównie bocznymi, bądź remontowanymi ulicami.
Na początku maja NOP zalegalizowało manifestację pod Sejmem i na Placu Trzech Krzyży, gdzie perwersi mieli rozpocząć swój przemarsz. W ślad za NOP poszły osoby prywatne (w tym ludzie nawet w podeszłym wieku!), zgłaszając do urzędu miejskiego liczne pikiety protestacyjne na planowanej trasie „Parady”. Tuż przed sobotą w dziwnych i znanych krasnoludkom okolicznościach padła strona internetowa zboczeńców, którym do skrzykiwania się pozostał jedynie facebook. W dramatycznym oświadczeniu, opublikowanym przez usłużne media w niemalże ostatniej chwili zboczeńcy przyznali, że wobec zablokowania miejsca startu (manifestacja NOP) i dalszych protestów zmuszeni są zmienić trasę, rezygnując z Sejmu i przenosząc się na Plac Konstytucji. Ten niewątpliwy sukces normalnych próbowano jeszcze zniwelować. W związku z tym, iż po ogłoszeniu zmiany trasy większość akcji protestacyjnych została formalnie odwołana, pederaści tuż przed godziną 15. próbowali powrócić do pierwotnych planów, jednakże NOP wystawiło grupy monitorujące i „przytrzymało” Sejm i Plac Trzech Krzyży aż do startu Parady.
Niewątpliwie najbardziej aktywnymi byli w czasie akcji policjanci. Do działań prewencyjnych skierowano wszystkich tajniaków, a nawet zwykłych urzędników z posterunków. Mundurowi spisywali dosłownie każdego, kto wyglądał podejrzanie: miał koszulkę z zakazem pedałowania, albo sportowe ubranie treningowe. W czasie przemarszu dochodziło do niewielkich incydentów – jedynie przy przewężeniu Emilii Plater/ Świętokrzyska (gdzie parada została zatrzymana na prawie półgodziny, oczywiście przypadkiem), w czasie gdy funkcjonariusze policji zajęci byli spisywaniem nacjonalistów, w dyskusję z lesbijkami wdały się działaczki NOP. W wyniku wymiany poglądów tęczowe chorągiewki zmieniły właścicieli, a lesby zaległy na asfalcie, zmęczone. Do wielu dyskusji ze zboczeńcami doszło również po Paradzie.
Podsumowując: Parada była udanym wydarzeniem, chociaż nie dla jej uczestników i organizatorów.
GALERIA ZDJĘĆ
Źródło: Biuro Informacyjne NOP
3 czerwca 2012 o 04:38
Dlaczego same zdjecia pedalow? Nie mieliscie zadnej kontremanifestacji?
3 czerwca 2012 o 11:32
Była, szczególnie pod pałacem, z solidarnymi 2010 Było zagłuszanie pedałów, transparenty, flagi, ale jak białe kaski po manifestacji zepchnęły wszystkich w ul Ossolińskich i spisywały. Podobno dlatego, że ktoś rzucał jajkami :DDD
3 czerwca 2012 o 12:05
Nie rozumiem transparentu ze zdjęcia 17. Może mi ktoś wytłumaczyć jak ci sodomici chcą mieć swoje dzieci?
3 czerwca 2012 o 15:33
trudno raczej dawać zdjęcia lotnych grup protestacyjnych, jeszcze nikt na głowę nie upadł
12 października 2013 o 10:29
Szkoda iż w oficjalnych wypowiedziach muszę tych przeklętych sodomitów nazywać zaszczytnym mianem ludzi… oby sczeźli razem ze swymi protektorami obyczajowymi marksistami generatorami wszelkich obrzydliwości..