Na terytorium syjonistycznego tworu mają ostatnio miejsce kuriozalne wydarzenia. Nielegalni imigranci, którzy przybyli przed laty zrabowali ziemie Palestyńczykom, atakują nielegalnych imigrantów przybyłych z Afryki, głównie z Sudanu Południowego i Erytrei, którzy dotarli tam przez Egipt. Uczestnicy demonstracji zorganizowanej w Tel Awiwie w dzielnicy Hatikva przez skrajną prawicę, wspieraną przez deputowanych partii Likud, atakowali imigrantów, rozbijali szyby i rabowali sklepy. Policja aresztowała 17 uczestników zajść. W najbliższych dnia spodziewane są kolejne manifestacje, będące pokłosiem wzrostu nastrojów antyimigranckich wśród żydowskiej ludności napływowej.
Na podstawie: Tribuna de Europa
Komentarz: Hipokryzja syjonistów nie zna granic.
30 maja 2012 o 23:13
sodoma i gomora na Ziemi Świętej