Jak donosi PressTV, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukiya Amano podał do publicznej wiadomości, że Iran i agencja ONZ podjęły wspólną decyzję o dojściu do ugody w sprawie prowadzonego przez Islamską Republikę programu wzbogacania uranu.
Amano nazwał porozumienie „ważnym postępem” w toczonych rozmowach nad irańskim programem nuklearnym. Decyzję podjął wspólnie z Sayeedem Jaili, naczelnym reprezentantem Iranu w negocjacjach. „W tym momencie mogę powiedzieć, że zostanie ono podpisane dość prędko, lecz nie mogę zdradzić, jak prędko to nastąpi” – dodał. „Mieliśmy dzisiaj bardzo dobrą rozmowę z panem Amano i jeśli Bóg da, w przyszłości nasza kooperacja się rozwinie” – stwierdził Jaili, reprezentujący stronę perską.
Rozmowy odbywają się w Teheranie, do którego przyjechali oficjele MAEA i ONZ. Tymczasem media obiegła kolejna informacja dotycząca Iranu, mianowicie iż kraj ten planuje budowę terminala naftowego w Zatoce Omańskiej, który zapewniałby eksport dostaw naftowych na Morzu Kaspijskim poprzez specjalny rurociąg. Manewr ten ma na celu zabezpieczenie irańskiego eksportu ropy naftowej na wypadek niekorzystnego rozwoju sytuacji w regionie Zatoki Perskiej i Cieśniny Ormuz.
Jak informuje prezes Irańskiej Kompanii Terminali Naftowych, Pirouz Mousavi, nowy terminal zostanie zbudowany w położonym nad Zatoką Omańską mieście Bandar Jask, a rurociąg poprowadzony do kaspijskiego portu Neka będzie w stanie dostarczać mu milion baryłek ropy dziennie.
Perscy oficjele poinformowali również, że na dnie Morza Kaspijskiego odkryte zostało duże złoże ropy naftowej, mogące zawierać do 10 bilionów baryłek tego surowca. Iran jednakże nie ma na chwilę obecną technologicznych zdolności, które pozwoliłyby mu na eksploatację ropy na takiej głębokości.
Komentarz: Wystarczy przypomnieć drogim Czytelnikom, że Iran podpisał Układ o Nierozprzestrzenianiu Broni Nuklearnej (Non-Proliferation Treaty). Które państwo odmówiło podpisania owego paktu? To samo, które w mediach przedstawiane jest jako „ostatnia demokracja na Bliskim Wschodzie”. Podczas, gdy koalicja syjonistów i wahabitów usiłuje stłamsić niepodległy Iran ostrymi sankcjami, ten zręcznie manewruje i nie pozwala na bycie zamkniętym w kleszczach. Wrogom tego państwa pozostaje więc intensywne sianie propagandy nienawiści, a ich oczy kierują się na Damaszek. Iran się broni i gra sprytnie.
Najnowsze komentarze