46 mln Amerykanów cierpiało w 2011 r. na choroby psychiczne. U 11,4 mln spośród nich była to szczególnie ciężka postać tych schorzeń. Wielu chorych to ludzie młodzi – informuje raport publicznej agendy rządowej USA.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, omawiając raport U.S. Substance Abuse and Mental Health Services Administration (SAMHSA), aż 8,7 mln Amerykanów miało w minionym roku myśli samobójcze, 2,5 mln planowało odebrać sobie życie, a 1,1 mln usiłowało popełnić samobójstwo. Na depresję chorowało 1,9 mln nastolatków w wieku 12-17 lat. Zaburzenia psychiczne odczuwało też 30% osób od 18 do 24 roku życia. Co ciekawe, dwukrotnie rzadziej chorują z tego powodu osoby po pięćdziesiątce – jedynie 14 proc. z nich miało kłopoty ze zdrowiem psychicznym.
– „To drugi doroczny raport na ten temat, a jego ustalenia są podobne do tych, jakie miały miejsce rok wcześniej” – powiedział Peter Delany, dyrektor jednej z komórek badawczych w SAMHSA. Jego zdaniem, wiele osób zdaje sobie sprawę ze swej choroby, ale się nie leczy, bo nie ma odpowiedniego ubezpieczenia. Z terapii korzysta zaledwie 39% chorych. – „To niepokojące, gdyż leczenie, polegające głównie na użyciu odpowiednich leków, pozwala odzyskać zdrowie psychiczne i powrócić do czynnego życia” – dodaje.
Źródło: nowyobywatel.pl
Najnowsze komentarze