Od wizyty w Wenezueli rozpoczął się „tour” Mahmuda Ahmadineżada po krajach Ameryki Południowej. Celem wizyt prezydenta Iranu jest walka z amerykańskim imperializmem, oraz kłamstwami rozsiewanymi przez Waszyngton na temat irańskiego programu atomowego. Administracja prezydenta Obamy wyraziła swoje „zaniepokojenie” z powodu dobrych stosunków na linii Caracas-Teheran.
Dzisiaj naród wenezuelski i irański są na drodze walki z egoizmem i arogancją imperializmu – powiedział w poniedziałek w stolicy Wenezueli Ahmadineżad. Celem następnych wizyt prezydenta Iranu są Nikaragua, gdzie prezydent Daniel Ortega, jeden z założycieli Boliwariańskiej Alternatywy dla Ludów Ameryki (ALBA), został właśnie po raz trzeci zaprzysiężony (zdobył ponad 62 proc. głosów), Kuba oraz Ekwador.
Najnowsze komentarze