Według organizatorów nawet kilkanaście tysięcy uczestników zgromadził piątkowy marsz nacjonalistów w stolicy Federacji Rosyjskiej. Prócz przedstawicieli licznych organizacji i ruchów narodowych (między innymi Związek Słowiański, Autonomiczni Nacjonaliści) prawosławnych duchownych, fanatyków stołecznych drużyn piłkarskich, licznie stawili się na Ruskim Marszu „cywilni” Moskwianie.
Podczas manifestacji wznoszono hasła skierowane przeciw imigrantom z Kaukazu, oraz przeciw rządzącemu Rosją tandemowi Putin-Miedwiediew, lecz także te odwołujące się do dawnego carskiego Imperium. Wśród licznych transparentów pojawił się także baner o treści „Kaddafi zabity. Kto następny”. Sam Marsz przebiegł w spokoju, bez większych zakłóceń ze strony mili-policji, czy lewicowych bojówek.
zdjęcia: www.demushkin.com
6 listopada 2011 o 17:58
Czy na tym marszu rozdawano różowe serduszka?
A reklamując ten marsz mówiło się o „light patriotyzmie” , odcinaniu się od nacjonalizmu na rzecz czegoś tam i prośba o „nie radykalne hasła”?