Jan Kees de Jager – holenderski minister finansów twierdzi, iż strefa euro nie wyklucza „częściowego bankructwa Grecji”. To pierwsza tego typu oficjalna wypowiedź, sugerująca, że Grecja jest częściowo niewypłacalna. Wcześniej takie opinie wygłaszali jedynie eksperci i media.
To nie koniec dobrych wieści z tej strefy – Włochy również są w poważnych tarapatach finansowych. „Jeśli władze europejskie szybko nie dojdą do porozumienia w sprawie Grecji, to Włochy mogą mieć poważne problemy ze spłatą swojego zadłużenia. Im dłużej na rynku utrzymuje się niepewność – tym większe pole do popisu dla spekulantów” – twierdzą eksperci, z którymi rozmawiała dziennikarka RMF FM Agnieszka Witkowicz.
Jeszcze tylko Hiszpania i będzie można powiedzieć – Adiós Euro. /BK/
Na podstawie:RMF24
12 lipca 2011 o 18:46
Z jednej strony to dobra wiadomość, gdyż potwierdza bankructwo polityki demoliberalnych reżimów. Z drugiej powodów do radości jest mniej. Polska może boleśnie odczuć ewentualną lawinę w strefie euro.
W kontekście geopolitycznym wydarzenia ostatnich miesięcy (Grecja, afera z „Francuzem” w Nowym Jorku, amerykańskie agencje ratingowe wydające „wyroki” na kolejne państwa Europy, teraz Włochy), mogą się jawić jako wymierzone przeciwko europejskiej walucie. Kto jest/będzie ich beneficjentem? USA i ich waluta, czyli dolar, który w ten sposób utrzyma swoją hegemonię, a tym samym umożliwi USA kontynuowanie polityki niesienia „wolności”.
12 lipca 2011 o 19:03
WT, masz rację, ale dla eurofanów to jednak jest kubeł zimnej wody. Teraz to już pewnie spuszczą z tonu, że unia jest super a euro to cudowne lekarstwo- coś jak szara maść, co osuwa bóle oraz mendy.