Termin oddania Stadionu Narodowego wciąż się opóźnia, jego koszty budowy są jednymi z najwyższych w Europie i pewnie na świecie. To, iż ten „pomnik władzy ludowej” nigdy się nie zwróci, a dużym problemem będą jego bieżące koszty utrzymania mało kogo martwi i interesuje. Mimo tego, wynagrodzenia członków zarządu Narodowego Centrum Sportu wzrosły w ciągu ostatnich 3 lat o 266%! W tym samym czasie przeciętne pensje w Polsce rosły o ok. 2% rocznie. Oprócz tego zapracowani „budowniczowie” otrzymywali tzw. trzynastki.
Raport Najwyższej Izby Kontroli pokazuje, iż członkowie zarządu NCS w 2008 zarobili 377,3 tys. zł, w 2009 – 682,5 tys. zł, a w roku ubiegłym – 1,05 mln zł. Dalszych premii członkowie Zarządu mogą się spodziewać po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie stadionu, a następnych – po zakończeniu Euro 2012. (WT)
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
10 czerwca 2011 o 16:09
By żyło się lepiej…..
10 czerwca 2011 o 23:21
http://oi51.tinypic.com/set6ch.jpg