Prezentujemy kolejne wiersze z cyklu “Poezja na Nacjonalista.pl”. Tym razem naszą „biblioteczkę” powiększył czytelnik o pseudonimie Szeregowy Kłyś. Dziękujemy i zachęcamy innych do podsyłania swojej twórczości na [email protected].
„Epitafium dla Żołnierza Polskiego”
Dni płynęły wolno tak, lecz brakowało sił
W samotnym, ciężkim boju dumnym krokiem szli
Przeciw sile wroga – mając nadzieję.
Gdy nadszedł wrogi czas
Przysięgi moc wezwała.
Pomocy znikąd – jeno z własnych serc.
I stanęli – choć na śmierć, lecz z dumą
W sztandar wznosząc wzrok
Zawołanie „Jeszcze Polska nie zginęła!” – rozdarło mrok
I ruszyli obrońcy Tej Ziemi,
Na którą wielu pluło tyle lat.
Z nienawiścią do wroga, z miłością Ojczyzny
Przeznaczenia swego dopełnić trudu
Polskiej Ziemi czystej bronić ludu
Z ognia zrodzony i twardy jak stal
Żołnierz wolności
Przeszyty gradem wrogich kul, pośród huku dział
Ojczyźnie życie swoje dał – bez wahania.
„Pamięć”
Rozciągnęli na sztalugach
płótna życia – piękny świat.
Sprowadzony aż zza Buga
stary wróg, a nowy brat.
Ustrój sławił, ładu bronił
do trzech liter słał rozmowy.
Rany zbierał na swej skroni
dobry człek – lecz wróg klasowy
gdy zamarzył prawdy ronić
łzy bolesne czarnych dni
W las ponieśli cni baroni
Święte ciało. Kula w nim.
Czas już przerwać sen zimowy
czystą myślą obmyć twarz
Starej prawdzie zdjąć okowy
przecież wolność żyje w nas.
Najnowsze komentarze