Jak informuje witryna Jssnews.com w wyniku porozumienia podpisanego pomiędzy rządem niemieckim a organizacją Claims Conference, tysiące marokańskich Żydów (i ich spadkobierców) uzyska status „ocalonych z Holocaustu”. Dzięki temu każda taka osoba otrzyma jednorazową rekompensatę w wysokości ok. 2550 euro. Koszty pokryją oczywiście niemieccy podatnicy.
W momencie wybuchu drugiej wojny światowej, na terenie Maroka żyło ponad 250 000 Żydów. O ile ich pobratymcy z Libii, Algierii i Tunezji już dawno uzyskali status „ocalonych”, ci z Maroka byli to tej pory pomijani. Na szczęście już niebawem popłynie strumień pieniędzy i na jakiś czas przemysł zmniejszy moce produkcyjne. Dostawców jednak nigdy nie zabraknie, wszak Niemcy będą trwać 1000 lat, a i w Polsce już przebąkują od dawna o uruchomieniu kolejnych fabryk „rekompensat i odszkodowań”.
Na podstawie: contre-info.com
Komentarz: Pamięć o faktycznych ofiarach hitlerowskich zbrodni zastępują miliony euro. Wciąż nowi „ocaleni” i wciąż ta sama buta i polityka „miłości” na zagarniętych Palestyńczykom ziemiach. A może to tylko konsekwencja?
29 kwietnia 2011 o 23:21
Właśnie:dobrze,że ktoś to dziwne zjawisko wreszcie zauważył.Zamiast zmniejszać się,to liczba rzekomych ,,ocalonych” ciągle rośnie.To wbrew prawu starzenia się.