Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Do Komisji Europejskiej wpłynął wniosek o przyznanie Portugalii pomocy finansowej na najbliższe lata. O planie zwrócenia się do KE w tej sprawie poinformował w minioną środę portugalski minister finansów, Fernando Teixeira dos Santos. Według unijnego komisarza ds. gospodarczych i walutowych, Olli Rehna, wysokość owej pomocy wyniesie około 80 mld euro.
Komisja, która wniosek przyjęła, uzależnia pomoc finansową m.in od, jak dość enigmatycznie wyraził się Rehn, „ambitnego programu prywatyzacji”. Do czego prowadzą „ambicje” polityków widać jednak dokładnie na przykładzie dotkniętych unijną „pomocą” krajów: Grecji oraz Irlandii, a samych Portugalczyków już teraz prześladuje wizja zapowiadanych rządowych cięć.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
9 kwietnia 2011 o 16:41
I wali się socjo-kołchoz. Kraina miodem płynąca idzie do diabła!
9 kwietnia 2011 o 16:53
Brytyjski rząd ma kłopot. Jak wyjaśnić Brytyjczykom, którzy przecież są przeciwko ojro, że należy pompować ich pieniądze w ratowanie tej waluty i to w czasie, gdy sami mają problemy.