Delegacja libańskich parlamentarzystów z ramienia Hezbollahu złożyła podczas oficjalnej wizyty gratulacje nowo wybranemu patriarsze maronitów, którym 15 marca został Béchara Raï. Członkowie Hezbollahu życzyli mu wielu sukcesów oraz poinformowali o woli rozwijania i wzmacniania dialogu pomiędzy ruchem, który reprezentują, a wspólnotą maronicką. „Jesteśmy podbudowani stanowiskiem patriarchy bazującym na harmonii i porozumieniu pomiędzy Libańczykami”, stwierdził Mohammad Raad, szef klubu parlamentarnego Hezbollahu.
Béchara Raï urodził się 71 lat temu w Himlaya w Libanie. Wstąpił do Maronickiego Zakonu Najświętszej Maryi Panny, w którym w 1967 r. przyjął święcenia kapłańskie. Następnie w latach 1967-1975 kierował sekcją arabską Radia Watykańskiego. Sakrę biskupią otrzymał w 1986 r. Nowy patriarcha maronicki jest jednym z najbardziej znanych hierarchów tego obrządku. Bp Béchara Raï wielokrotnie wypowiadał się na temat Libanu i tamtejszych chrześcijan oraz ich relacji z muzułmanami.
Zbliżenie chrześcijan i muzułmanów w Libanie cieszy. Obie grupy muszą żyć obok siebie, a jeśli będzie to przebiegało w atmosferze zrozumienia i współpracy, tym lepiej dla Libanu. Pierwszym krokiem ku temu było podpisanie Memorandum Zrozumienia pomiędzy Hezbollahem a najważniejszym reprezentantem chrześcijan – Michelem Aounem w lutym 2006 roku. Tym co scementowało obie wspólnoty była agresja izraelska w lipcu 2006. Od tego czasu również chrześcijanie wspierają Hezbollah, który udowodnił, iż jest w stanie bronić jedności i niepodległości Libanu jako wspólnej ojczyzny obu grup religijnych. Jedną z takich osób jest gwiazda libańskiej muzyki, chrześcijanka i nacjonalistka Julia Boutros, o której więcej w dziale Mediaflesz. (WT)
20 marca 2011 o 12:24
Jak najbardziej pozytywna wiadomość!
20 marca 2011 o 12:42
Akurat ten rodzaj ekumenizmu jest jak najbardziej właściwy. Wiedząc kto korzysta na konfliktach muzułmańsko – chrzescijańskich wiemy tym samym kto je generuje. Więc zgoda międzywyznaniowa będzie na pohybel pejsatym. I o to właśnie chodzi…