Większość obserwatorów wydarzeń w krajach arabskich kieruje swój wzrok głównie na wydarzenia w Libii. Tymczasem w ogarniętym antyrządowymi wystąpieniami Jemenie doszło w piątek do przerażającej masakry na protestujących cywilach. Według najnowszych doniesień nie żyją 52 osoby, liczba rannych sięga 200 – podaje stacja Al Jazeera, powołując się na jemeńskie służby medyczne.
Ogień do tłumu oddali ubrani po cywilnemu policyjni snajperzy, ukryci na dachach pobliskich zbudowań, w momencie gdy zgromadzeni na placu przed uniwersytetem w stolicy kraju, Sanie kończyli właśnie modły. Policja nie chciała dopuścić do opuszczenia przez protestujących placu przed uniwersytetem. W kraju obowiązuje wprowadzony przez prezydenta Ali Abd Allah Salaha stan wyjątkowy. Ustąpienia rządzącego od ponad trzech dekad dyktatora domaga się jemeńska ulica, organizując masowe protesty od stycznia tego roku. Łączna liczba śmiertelnych ofiar jemeńskiej rewolucji przekroczyła już 80 osób, setki osób zostało rannych.
http://www.youtube.com/watch?v=mrNM5sCOMmo&feature=related
19 marca 2011 o 12:34
http://english.aljazeera.net/news/middleeast/2011/03/201131983335486248.html
19 marca 2011 o 13:01
Czy przypadkiem championi „wolnego świata” nie są militarnie obecni w Jemenie? Stąd pewnie to niewielkie zainteresowanie „międzynarodowej opinii publicznej”, brak żądań wprowadzenia strefy zakazu lotów etc. USA oraz ich wahabiccy przyjaciele z Arabii mają widocznie do zrobienia geszeft w tym kraju. Polecam 2 świetne teksty analityczne poświęcone Jemenowi:
http://www.psz.pl/Jemen-Al-Kaida-a-sprawa-chinska
http://www.twojewiadomosci.com.pl/content/jemen-jako-geopolityczne-ogniwo-tworz%C4%85ce-zagro%C5%BCenie-dla-chi%C5%84skich-interes%C3%B3w
19 marca 2011 o 21:04
Francja zaatakowała siły Kaddafiego!
http://www.rp.pl/artykul/2,629066_Francuskie-mysliwce-niszcza-libijskie-czolgi.html