W powtórzonym sondażu instytutu Harris Interactive dla dziennika „Le Parisien” przewodnicząca Frontu Narodowego Marine Le Pen utrzymuje fotel lidera i może liczyć w pierwszej turze wyborów prezydenckich na 24% głosów. Ewentualny kandydat Partii socjalistycznej i nieuwzględniony za pierwszym razem Dominik Strauss-Kahn otrzymał wskazanie 23% badanych, zaś urzędujący prezydent Nicolas Sarkozy 21%.
Pierwszy, opublikowany w sobotę, sondaż Harris Interactive dla dziennika „Le Parisien” polityczno-medialny establishment uznał za „nieobiektywny”, zaś wydawcom gazety zarzucono pogoń za sensacją.
Komentarz: Trend wzrostowy poparcia dla nacjonalistów potwierdzony. Na niewiele zdaje się prężenie muskułów ze strony prawicy i prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego. Francuzi wolą oryginał. Ni droite, ni gauche, français!
9 marca 2011 o 19:38
Le Pen kontra Strauss-Kahn? W takim razie niech międzynarodowe „hmmm” podziękuje Sarkozemu za przegraną opcji syjonistycznej we Francji, bo nie widzę możliwości, żeby lewicowy kandydat wygrał przy obecnych problemach imigracyjnych – musieliby z niego zrobić drugiego Obamę, człowieka pokoju, nadać Nobla, portretować na prawie-Chrystusa (tak jak media w USA zrobiły i robią z Barakiem). A i tak koniec końców wyszłaby z tego groteska. Naprawdę nie widzę innej możliwości jak tylko zwycięstwo Marine.
10 marca 2011 o 01:02
Pesymistyczny scenariusz, którego możemy się spodziewać – Le Pen vs Sarkozy w II turze i radykalizacja anty-imigracyjnych hasełek Sarkozego + wyrzucanie Marine faszyzmu. Ale nadal pozostaje pytanie – czy Francuzi się dadzą nabrać, biorąc pod uwagę duże zniechęcenie do obecnego prezia.