Nowe kategorie praw jazdy, kursy reedukacyjne dla kierowców, nadzór nad młodymi kierowcami – to tylko niektóre zmiany uchwalone w piątek przez Sejm. Zgłoszony przez rząd projekt ma na celu zmniejszenie liczby ciężkich wypadków drogowych i zminimalizowanie nieprawidłowości w szkoleniu kierowców.
Dla początkujących motocyklistów zostanie wprowadzona nowa kategoria – prawo jazdy A2, uprawniające do prowadzenia motocykli z silnikami o mocy do 35 kW. Aby prowadzić motocykle, młody kierowca będzie musiał najpierw zdobyć prawo jazdy na małe motocykle – A1 (w wieku 16 lat) lub A2 – jeśli skończy 18 lat.
Po upływie kolejnych dwóch latach będzie się mógł ubiegać odpowiednio o prawo jazdy kat. A2 lub A. Podniesiono również granicę minimalnego wieku niezbędnego do uzyskania prawa jazdy kat.A – z 18 do 24 lat. Zapobieganie sytuacji, w której młodzi i niedoświadczeni kierowcy mają dostęp do ciężkich i szybkich motocykli, ma być decydującym uzasadnieniem tych radykalnych posunięć.
Ustawa przewiduje również zastąpienie karty motorowerowej, prawem jazdy kategorii AM, uprawniającej do prowadzenia motorowerów i lekkich pojazdów czterokołowych. Uzyskać ją można od 14. roku życia.
Wprowadzony zostanie administracyjny okres ważności praw jazdy – 15 lat dla kat. AM, A1, A2, A,B1, B, B+E oraz 5 lat dla pozostałych kategorii.
Ustawa zakłada, że młodzi kierowcy, którzy po raz pierwszy uzyskają prawo jazdy kat. B, będą poddani szczególnemu nadzorowi. W razie popełnienia dwóch wykroczeń kierowca będzie kierowany na kurs reedukacyjny, a w przypadku popełnienia trzech – prawo jazdy zostanie mu odebrane. Zielony listek na szybie będzie obowiązkowy.
Na kurs reedukacyjny trafią także inni kierowcy, którzy uzyskają 24 punkty karne. Obecnie muszą oni przystąpić do ponownego egzaminu. Jeśli w ciągu 5 lat od wydania skierowania na taki kurs ponownie przekroczą maksymalną liczbę punktów, wówczas stracą prawo jazdy.
Ustawa ma ponadto zapobiec wydawaniu praw jazdy osobom, które nie powinny prowadzić pojazdów ze względu na stan zdrowia. Wprowadzenie ankiety zdrowotnej wypełnianej pod rygorem odpowiedzialności karnej, ma być na to sposobem.
Wprowadzone zostaną również większe wymagania dla instruktorów i egzaminatorów. Nowością są tu obowiązkowe warsztaty doskonalenia zawodowego oraz badania psychologiczne. Ustawa wprowadza także przepisy utrudniające kupowanie prawa jazdy. Osoby egzaminujące będą musiały składać oświadczenia majątkowe.
Ustawa ma wejść w życie po upływie roku od dnia jej ogłoszenia, z wyjątkiem kilku przepisów, które wejdą w życie w innym terminie.
Teraz ustawą zajmie się Senat.
Na podstawie : PAP, Interia, Polskie Radio
Komentarz: Politycy głosując za ustawą kierowali się oczywiście altruizmem i bezpieczeństwem obywateli. Głównym uzasadnieniem dla tej ustawy jest nieśmiertelne stwierdzenie – „bo w Polsce, jest więcej wypadków niż w UE”. Truizmem jest fakt, że stan polskiej infrastruktury jest jednym z najważniejszych przyczyn wypadków na drogach. Tego jednak nasi wybrańcy nie dostrzegają. Pod płaszczykiem reform, walką z piratami drogowymi, ograbiają nas z kolejnych pieniędzy. Czy wprowadzenie kolejnych kategorii praw jazdy i krótkiego terminu ważności „prawka” wpłynie na bezpieczeństwo na naszych drogach? Na pewno wpłynie korzystnie na konta „wybrańców narodu” oraz dalszy rozrost biurokracji.
1 grudnia 2010 o 09:20
Po prostu będzie jeszcze ciężej zdać ‚prawko’, choć teraz już nie jest najłatwiej. A jeżeli chodzi o motocyklistów, to dużo młodych ludzi jeździ bez uprawnień. Rozdrabnianie tego na dwie kategorie i tak nic nie zmieni.
Komentarz jest oczywisty : system znów nas ‚orżnie’…
1 grudnia 2010 o 10:22
Częściowo się zgadzam z tymi pomysłami. Szczególnie by bardziej kontrolować młodych kierowców. BO oni najczęściej powodują wypadki i często nich giną. Trzeba zrobić nowe drogi i zlikwidować wiele znaków drogowych. Gdyby kierowca przestrzegał wszystkich znaków to zajęło by mu to wiele godzin. Kiedyś czytałem artykuł o tym. Pewien pan zrobił eksperyment postanowił jechać tak jak karzą znaki. zajęło mu to 2 godziny a normalnie pół godziny. Niemczech kierowca może wypić jedno piwo i jest mniej pijanych kierowców i wypadków.