Możliwość rozpoczęcia strajku pracowników Zakładów Wzbogacania Rud, oddziału KGHM, jest co raz bliżej. Aż 89 proc. pracowników zakładu biorących udział w referendum opowiedziało się za tą formą protestu.
Ryszard Zbrzyzny, prezes Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego, który zorganizował referendum, dodał, iż podobne mają odbyć się jeszcze w Zakładzie Hydrotechnicznym, oraz prawdopodobnie w hutach KGHM: Hucie Miedzi Głogów i Hucie Miedzi Legnica.
„Jeśli zarząd nie podejmie jakichkolwiek działań i jeżeli na przełomie tego i kolejnego roku nie będzie oczekiwanych przez nas decyzji, to pewnie nastąpią rozwiązania najdalej idące. Po referendach otwierają się możliwości prawne do strajku generalnego włącznie” – stwierdził Zbrzyzny.
Związkowcy domagają się przede wszystkim 20-letnich gwarancji zatrudnienia w procesie dalszej prywatyzacji koncernu oraz pakietu medycznego.
Zarząd spółki uważa, że żądania pracownicze nie mieszczą się w ramach ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i jakiekolwiek protesty poddane zostaną surowym konsekwencją.
KGHM Polska Miedź jest jedną z największych polskich spółek z udziałem Skarbu Państwa. Firma jest 6. producentem miedzi elektrolitycznej oraz 2. co do wielkości wytwórcą srebra na świecie; produkuje też m.in. złoto, ołów, koncentraty palladu i platyny.
23 listopada 2010 o 15:16
I znowu znana nam „prywatyzacja”!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Uważam, że do końca chcą (rządy od 20 lat tych samych zdrajców) nas sprzedać tzn. resztki naszego przemysłu( zbrojeniówka rozgrabiona, hutnictwo sprzedane, stocznie rozgrabili, energetyka jest rozprzedawana, czas na górnictwo…zaczynają od najnowocześniejszej kopalni „Bogdanki”).Pomysłem na to jest tzw.wejście na giełdę i wtedy spekulanci będą mieli pole do popisu!Każdy myśli, że to Go nie dotyczy do czasu jak jego zakład pracy nie idzie pod młotek!Co za krótkowzroczność!!!Musimy się obudzić!