Jak podaje RMF24 w Belgii chcą wprowadzić nowe prawo dotyczące dni świątecznych. Belgijska minister równości szans Joelle Milquet chce zmienić kalendarz wolnych dni, tak, by były one wspólne dla wszystkich wyznań. Pani minister ma zakusy na zlikwidowanie takich świąt jak Poniedziałek Wielkanocny, Boże Ciało, Wszystkich Świętych, Święto Wniebowstąpienia Pańskiego i Święto Wniebowzięcia NMP. Dni wolne nie przepadłyby jednak Belgom. Zamiast w dni świąteczne minister umyśliła sobie dać wolne w …….np. muzułmański Ramadan. Ma to według niej zapewnić lepszą integrację muzułmanów z resztą społeczeństwa. Sami Belgowie nie są zadowoleni z nowego pomysłu na integrację a belgijscy katolicy czują się coraz bardziej marginalizowani.
To jest jedna z twarzy demoliberalizmu – narzucić większości, w tym przypadku Belgom, takie prawo, które zadowoliłoby wszystkich oprócz tej większości.
Bogusław Koniuch
12 listopada 2010 o 15:59
Europa Erwache!
12 listopada 2010 o 17:06
Dlaczego nie przenieść ramadanu na Wielki Tydzień? Wtedy mogłoby to brzmieć: „Muzułmanie w Belgii wykazali się chęcią integracji z rodowitymi Belgami, multikulti nie jest inicjatywą jedynie Belgów” – a tak, to niby-Belgowie chcą ograniczenia własnej tożsamości narodowej z powodu kilku tysięcy allahakbarów. : \
12 listopada 2010 o 18:08
Degrelle zmartwychwstań!
12 listopada 2010 o 19:04
Co to kuva ma być!?
12 listopada 2010 o 23:01
Degrelle? To Ty jesteś Polakiem czy hitlerowcem? Hitler przecież powiedział Degrelle’owi, „gdybym miał syna, chciałbym by był taki jak Ty.” I to jest wzorca dla polskich nacjonalistów? Taką wypowiedzą dajesz pretekst Gazecie żydowskiej do nazywania całego ruchu narodowego ruchem neonazistowskim. Kommunizm i Nazizm muszą być razem zwalczane.
3 sierpnia 2019 o 10:37
1. „To Ty jesteś Polakiem czy hitlerowcem?”
Mam rozumieć, że polscy nacjonaliści walczą dzisiaj z hitlerowcami? Niezłe jaja.
2. „Hitler przecież powiedział Degrelle’owi, „gdybym miał syna, chciałbym by był taki jak Ty.” I to jest wzorca dla polskich nacjonalistów?”
Znaczy się u Hitlera pozostały jakieś resztki szlachetności i ‚wielkości Ducha’, skoro chciał, by jego syn był taki jak Degrelle, któremu nikt z nas komentujących nie dorównuje.
3. „Taką wypowiedzą dajesz pretekst Gazecie żydowskiej do nazywania całego ruchu narodowego ruchem neonazistowskim”
Szczerze to gówno mnie obchodzi jak GW nazywa cały ruch narodowy, a i nie przeszkadza mi jakoś specjalnie nazywanie mnie „neonazistą”, pomimo że sam się nim nie deklaruję.
4. „Kommunizm i Nazizm muszą być razem zwalczane”
Taak, bo dzisiaj „rządzą” komuniści i „naziści”. Jedyna ideologia, jaka powinna być dzisiaj zwalczana przez nacjonalistów to liberalizm szeroko pojęty. Inną sprawą jest to, że polski „nazista” też może być polskim patriotą.
Poza tym nie lubię określeń „nazizm, neonazizm”, bo one są wymyślone przez liberałów. Jest narodowy socjalizm, nie ma żadnego „nazizmu”.
13 listopada 2010 o 16:18
skier137
Mi chodzi bardziej o Ruch Reksistowski niż o SS
14 listopada 2010 o 12:24
Skier pomyśl trochę ;p oni zawsze będą mieli pretekst
6 grudnia 2010 o 03:09
@skier137, ludzie odnoszący się w środowisko NR do Degrella raczej na pewno maja na myśli okres jego działalności do pierwszej polowy lat 30 – później to już bajka NSow.