Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Jerzy Buzek na kolacji 28.10 z euroliderami z okazji szczytu w Brukseli stwierdził, że kto nie popiera zwiększenia budżetu UE ( propozycja zwiększenia o 6% ) jest przeciw Europie .
Na to gwałtownie zaprotestował premier Cameron, mówiąc, że on ograniczył wydatki brytyjskiej policji ale przecież to nie znaczy, że jest przeciwko policji. Nie wytrzymała też Angela Merkel i wyraźnie poirytowana, zapytała Buzka, czy to że ogranicza wydatki rządu federalnego oznacza, że jest przeciwko Niemcom ?
Jak widać, nasza brukselska gwiazda okazała się bardziej papieska od papieża. Zbyt długi pobyt w Brukseli szkodzi zdrowiu i może być przyczyną wielu groźnych chorób.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
30 października 2010 o 17:41
Nie zgodzę się z tym, by Buzek w Brukseli zgłupiał. On już w Polsce osiągnął maksymalny poziom debilizmu.
30 października 2010 o 19:55
Czyli pan Buzek utrzymuje staly, wysoki poziom
1 listopada 2010 o 11:25
To widać po nim, staje się coraz bardziej europejski, z twarzą naszego opalonego pana L