Internet zdaje się być medium, którego otwarty charakter daje możliwość prowadzenia niczym nie skrępowanej debaty. Jednak już niedługo może się to zmienić. Wykorzystując morderstwo w Łodzi, politycy PiSu domagają się rozciągnięcia ściślejszej państwowej kontroli nad internetem. Poseł Jarosław Zieliński w rozmowie z TOK FM stwierdził – Trzeba tą sferę objąć większą kontrolą, bo w tej sferze panuje atmosfera
nienawiści.
Autorytarny trend w sposobie zarządzania państwem przejawiający się w dążności do prawnego usankcjonowania prerogatyw władzy kosztem wolności obywatelskich znajduje w tym postulacie Prawa i Sprawiedliwości (również podobnego posunięcia domagać mogłaby się strona rządowa.) swoje urzeczywistnienie. Wspomniany poseł Zieliński proponuje, by autorzy wpisów w internecie, w których zawarta jest groźba karalna wobec polityka powinni być ścigane z urzędu przez prokuraturę.
20 października 2010 o 17:39
Paranoja jednym slowem. Dodatkowo administratorzy stron mają być zobowiązani do zgłaszania takich spraw prokuraturze.