Dzisiaj nasz ukochany premier Donald Tusk zapowiedział, że problem dopalaczy będzie rozstrzygnięty w sposób brutalny. Pierwsze decyzje już zapadły, nie będzie litości dla tych, którzy życie młodych, obiecujących ludzi chcą zamienić w piekło uzależnienia.
A my pytamy się, dlaczego dopiero teraz? Musiało dojść do kilku tragedii, aby rząd który (niby) sprawuje władzę mógł uporać się z tym problemem. Do tej pory było już wiele takich obiecywanek, a kończyło się na samych deklaracjach. Dla nas to jasny sygnał, że dupokracja to system, który nie potrafi poradzić sobie z trywialnymi problemami. Zamiast robić kontrole skarbowe i szukać pieniędzy w dopalaczach, może lepiej by było po prostu zamknąć tą kolekcjonerską hucpę.
Drugiej Irlandii się nie doczekaliśmy, więc Donald – nie obiecuj, nie obiecuj.
2 października 2010 o 22:46
jakiś czas temu natknąłem się na stronie dotyczącej katastrofy smoleńskiej na podsumowanie pytań i wątpliwości pod nazwą „54 pytania nadal aktualne ”
Bardzo szczegółowe i dobrze udokumentowane , z wieloma odnośnikami .
Interesuję się tym tematem i widziałem wiele podsumowań , to jest chyba najlepsze .
Od tej pory zachęcam do czytania tej listy pytań ( mam nadzieję , że jej Autor nie ma mi tego za złe ) .
A najciekawsze jest to , że lista powstała 13 maja , więc 5 miesięcy temu i dalej jest zadziwiająco aktualna !
Podaję link do tej listy :
http://smolensk-2010.pl/2010-05-14-54-pytania-nadal-aktualne-aktualizacja-13-05-2010.html