W dniu 24. września Państwowa Komisja Wyborcza zatwierdziła powołanie Komitetu Wyborczego Narodowego Odrodzenia Polski. Tym samym NOP rozpoczęło przygotowania do wyborów samorządowych, które odbędą się w dn. 21. listopada 2010 r.
Narodowe Odrodzenie Polski tradycyjnie wystawi listy nacjonalistyczne do sejmików wojewódzkich. Cel jest jasny – pokazanie siłom systemowym, iż nacjonalizm ma się dobrze i ani myśli złożyć broni w walce o normalność. Pierwszym etapem działań jest zebranie odpowiedniej liczby podpisów poparcia dla list NOP. Każdy, kto zechce się włączyć do tej pracy jest mile widziany.
Terminy
Dokumenty (listy kandydatów, podpisy z poparciem) złożone być muszą ostatecznie w dn. 21. października. Oznacza to, iż do rąk przedstawicieli regionalnych NOP muszą one trafić najpóźniej 19 października, natomiast jeśli będą one wysyłane pocztą muszą zostać nadane (poleconym priorytetem) nie później, niż 16. października. Zachowanie tych terminów jest niezwykle istotne!
Okręgi wyborcze
Wybory do sejmików odbywają się na zasadzie regionalnej, tzn. teren wyborczy obejmuje jedno województwo. Każdy teren wyborczy podzielony jest na okręgi – w zależności od województwa od 5 do 7. W każdym województwie Komitet Wyborczy zgłasza tyle list, ile jest okręgów. Przykładowo: w województwie mazowieckim mamy 7 okręgów, stąd też zgłaszanych jest 7 odrębnych list z kandydatami, każda z osobnymi listami podpisów poparcia.
Podpisy
Kto może się podpisać pod listami poparcia? Każdy pełnoletni obywatel zamieszkały na terenie danego województwa. Podkreślamy: województwa, a nie okręgu. Np. mieszkaniec Wrocławia może złożyć swój podpis na liście poparcia w okręgu, którego siedziba mieści się w Jeleniej Górze. Jest to możliwe, gdyż zarówno Wrocław jak i Jelenia Góra znajdują się w województwie dolnośląskim. Co ważniejsze: przykładowy Jan Kowalski może złożyć swój podpis na listach poparcia w każdym okręgu województwa na wszystkich listach. Czyli może podpisać się jednocześnie pod listą i w okręgu 1 i następnych. Oznacza to, że zbierając podpisy, zbieramy je na zwielokrotnionych listach poparcia – na tylu, ile jest okręgów. Np w województwie lubelskim, gdzie mamy 5 okręgów, każdy chętny podpisuje się na pięciu listach poparcia.
W razie pytań, wątpliwości prosimy kontaktować się z lokalnymi strukturami NOP, bądź centralą [email protected]
plik do pobrania – lista poparcia
30 września 2010 o 01:45
Dobra wiadomość, czas dogonić w tym temacie zachód ;).
30 września 2010 o 01:57
tez mozesz kandydowac
30 września 2010 o 02:05
Nie mam czasu na taka działalność, zagłosuję po prostu na NOP (jak zawsze zresztą) ;).
30 września 2010 o 23:25
Rzeczywiście ciężka to sprawa. Z informacji, które nieoficjalnie przekazał mi Mossad, wynika, że podpisanie zgody na kandydowanie z list NOP, włączając w to wpisanie danych osobowych zajmuje dłużej niż 3 minuty. Ale czego się nie robi dla nacjonalizmu. :]
30 września 2010 o 23:27
Aha, no i trzeba się jeszcze z tymi faszystami z NOP kontaktować i w ogóle wydrukować formularz, ba – jeszcze go wysłać.
30 września 2010 o 23:28
Falanga nei moze z przyczyn ustawowych
30 września 2010 o 23:29
Ale podpisy, faktycznie, mógłby
30 września 2010 o 23:29
hehe
30 września 2010 o 23:32
Ja ten wcześniejszy post zrozumiałem jako propozycje, żeby list NOP kandydował – dla jasności.
30 września 2010 o 23:58
Nom ja aktualnie nie mogę ze względu na kochany system ;).
1 października 2010 o 18:07
BRAWO NOP!!!!! Szkoda ze nie moge sie dołaczyć do tej akcji:(:(:(bo mam 15 lat (skończone), ale jak tylko wybije upragniona 18nastka to dołącze do boju!
1 października 2010 o 19:02
Tak jak napisał „pan k”, takich ludzi jak My, jest zdecydowanie za mało. Nie ukrywam, że według mnie jest jeden poważny problem z organizacjami narodowymi. Otóż przez wielu „oszołomów”, tłuczących kogo popadnie, notowania spadają. Wielu gówniarzy pod szyldem nacjonalizmu chce się po prostu wyżyć, nie szanując nikogo ani niczego. Telewizja (pomijając fakt ich nierzetelnych wiadomości) pokazuje „prawdziwego” nacjonalistę jako łysego typka w glanach, trzymającego w jednej ręce swastykę, a drugą naparzającego każdego imigranta. Większość z Nas zapewne rozumie mój punkt widzenia. Według mnie, powinna być na nowo stworzono organizacja narodowo-radykalna, która będzie skupiała ludzi wyłącznie o podobnych poglądach, wierzących w to co robią, a wywyższająca się przede wszystkim intelektem i szacunkiem dla wartości narodowych. W każdej partii chodzi przede wszystkim o to, aby zebrać ludzi, potrafiących pokierować Naszym Krajem (nie mówię tu o obecnych partiach rządzących :P), radzących sobie w trudnych sytuacjach. Dopiero takie podejście do jakiejkolwiek organizacji może przynieść ogromną korzyść, jaką jest zebranie jak największej grupy ludzi, którzy nie będą widzieć w Nas oszołomów, tylko prawdziwych Narodowców. Należy się kategorycznie odciąć od ugrupowań związanych z NS i pokazać jakimi wartościami prowadzi się prawdziwy Narodowiec, a może wtedy poruszymy tłumy, doprowadzając Polskę do idealnego porządku.
Wiem, że to jest jedynie moje marzenie. Ale kto wie… Może kiedyś…
A na wyborach głosujemy wyłącznie na NOP, powodzenia Panowie
1 października 2010 o 22:27
@k.s., ciesze się ze nie jestem jedyna osoba która zauważa to wszystko. Niestety, głównym problemem polskiego ruchu narodowego są napinki i to szybko się raczej nie zmieni. Bardziej się wszyscy skupiają na zwalczaniu i gnojeniu innej organizacji NR niż na realnej działalności, a Ci co chcą działać szybko się wypalają przez takie jazdy właśnie. Dla wielu przynależność organizacyjna to sacrum i ani myślą aby współpracować z innymi. Taka nasza polska mentalność. A głosując to tylko na NOP oczywiście, nie ma na nikogo innego.
2 października 2010 o 00:53
Do Pana k.
W wyborach do sejmików nie trzeba startowac całym kraju – tylko wystawiać listy całym wojewodztwie. To nie są wybory parlamentare.
W poprzednich samorządach NOP zarejestrował z marszu 41 okręgów z 88 i uzyskał cos kolo 45 tysiecy głosów. Duzo – niedużo, biorąc pod uwagę, że nie prowadzono akcji innych , niż elektroniczne. Dwa trzy lata pozniej, w 4 okregach wyborach przyspieszonych wystawilismy 4 ludzi do senatu ogolem 50 tysiecy glosow, na duzo mniejszym terenie niz w samorzadach, aczkolwiek tam, gdzie sie to nachodzilo, przyrost 3krotny. Czy teraz bedzie – tego nie wiem, moze bedzie spadek, a moze wzrost. Ale wazne jest co innego. Startując w wyborach , wystawiajac kilkuset ludzi, pokazujemy pewne zdecydowanie polityczne. A na marginesie. kandydat NOP, Konrad Bednarski w wyborach przyspieszonych, na lubelszczyznie, dostał węcej głosów niż wszyscy razem wzięci starujący tam członkowie zjednoczonej prawicy UPR-LPR-Prawica RP, z Romanem Giertychem na czele (tam startował).
A co do zjednoczonej prawicy… jak pokazuje praktyka ostatanich lat, zjednoczenie polega na tym, że go nie ma, a partie jednoczące się padają jak muchy.
do KA.
Możesz zbierać podpisy, na to ograniczeń nei ma żadnych.
do k.s.
Piszesz: „Według mnie, powinna być na nowo stworzono organizacja narodowo-radykalna, która będzie skupiała ludzi wyłącznie o podobnych poglądach, wierzących w to co robią, a wywyższająca się przede wszystkim intelektem i szacunkiem dla wartości narodowych.’. Otóż nie trzeba nic nowego tworzyć, bo ona istnieje – nazywa się NOP. A 99,999999% inicjatyw narodowych, narodowo radykalnych, to akcje odpryskowe (mniej lub bardziej bezpośrednio) po NOP. I tutaj należy zadać pytanie: po co tworzy się nowe formacje, skoro i tak wiadomo, że NOP w tych środowiskach i tak reprezentuje zarówno najlepszy poziom ideowo-polityczny, intelektualny, akcyjny jak i twórczy.
Rozbawiło mnie niedawno, to tak a propos, kiedy zobaczyłem na stronie ONR-P zasady ideowe nacjonalizmu – manifest NOP, z którego oczywiście nazwę NOP wykreślono. Ktos tam oenerków obsmial na forum, i uzupełnili dokument, ale to i tak norma. Kreatywność versus podróbka.
2 października 2010 o 13:19
„Firefly”, ja wcale nie neguje działalności NOP, wręcz przeciwnie. Jestem zadowolony ze stale rosnącego poparcia, natomiast moja wypowiedź miała trochę inny kontekst. Bardziej chodziło mi o całkowite odcięcie się od NS i innych „oszołomów”, którzy pod marką „narodowca” tworzą Nam złą opinię. Stwierdzenie „Według mnie, powinna być na nowo stworzono organizacja narodowo-radykalna…” jest owszem trochę dwuznaczne, jednak miałem na myśli w/w odcięcie się od popaprańców (nie mówię o członkach NOP). Opinia publiczna powinna widzieć w NR ludzi inteligentnych, o jasnych poglądach politycznych, posiadających normalną pracę i rodzinę, a nie jak jest teraz, faszystę wyznającego ideologię hitlera. W tych wyborach znowu będę głosował na członka NOP bo wiem, że właśnie takich ludzi Nasz Kraj potrzebuje. Według mojej opinii, potrzebna jest niewielka przemiana wizerunkowa, aby przysłowiowy Kowalski odróżnił w końcu NR od NS, a może wtedy pójdzie na wybory, zagłosuje na Was i coś w tym Kraju w końcu się zmieni.
7 sierpnia 2019 o 19:21
A co jest złego we faszystach i współczesnych NS w kwestiach ideowych? Wielu z nich to lepsi Polityczni Żołnierze niż niejeden samo-zadeklarowany „anty-nazistowski NR”.
2 października 2010 o 14:17
Orientuje się ktoś czy w okręgu podhalańskim będą wystawieni kandydaci?
2 października 2010 o 16:27
Krakau – małopolska wystawia full serwis, czyli wszystkie okręgi. Chociaż listy nie sa jeszcze zamkniete
2 października 2010 o 16:34
k.s. – tak nieco z boku romowy. W akcji wbnorczej, przynajmniej na tym etapie polityczno-organizacyjnym mniej chodzi o głosowanie na kogoś, ale wspoludział w kreowaniu samego startu w wyborach. Zbieranie podpisów, akcja agitacyjna mają wieksze znaczenie, niz sam wynik. Bo angażują ludzi, wzmacniają ideową determinację, wiążą praktycznie z ideą. Nie wystarczy tylko głosować – trzeba wspoplnie taką akcję kreować, budowąc. TO jest prawdziwe zjednoczenie – poprzez działanie dla wspolnej idei.
To jest stara prawda – przed wojna np ONR budował strukruty poprzez kolportaz wydawnictw- ktore zreszt amogli sprzedawac inna drogą, ale anagżoanie sie ludzi w upowszecnhnianie dokonań buduje pene wiezy, które sa niezwykle wazne
2 października 2010 o 16:37
bardzo duzo literowek – przepraszam. piszę w biegu przed w wyjsciem z pracy. pozdr
2 października 2010 o 17:09
pan k : „Dlatego dziwie się że narodowcy startują sami. Zamiast innymi partiami prawicowymi.”
NOP jest partią prawicową? Dobrze wiedzieć…
Kogo proponujesz do sojuszu? PiS, LPR, a może UPRowców? Przecież tak blisko im do trzeciopozycyjnych ideałów…
2 października 2010 o 20:09
A jak w Lubuskim ?
2 października 2010 o 20:23
Po jakiego grzyba się osłabiać i wchodzić w mętne sojusze z kimkolwiek? Nie ma drugiej narodowo-radykalnej partii w tym kraju. Zrozumiałe byłyby hipotetyczne sojusze takich zagranicznych ugrupowań jak Fiamma Tricolore & Forza Nuova czy National Front & British National Party, ale NOP z UPR? O mój Boże…
3 października 2010 o 14:53
KubaNR, w lubuskim sa przymiarki, ale potrzeba wiecej zaangazowania środowiska. A czas mało
3 października 2010 o 14:56
Panie K. jeszcze tak a propos związków NOP z PiSem. One są. Rząd Kaczyńskiego powołał do życia w we wszystkich Komendach wojewódzkich policji oficjalne wydziały do walki z „radykalną prawicą” (w języku demo oznacza to nacjonalistów, jak wiadomo). Na tej płaszczyźnie spotykamy się z główna prawicową partią nader często.
4 października 2010 o 15:55
Takie pytanie na szybko, jaka jest dolna granica ilości podpisów?
4 października 2010 o 22:44
@Kacper
W wyborach do sejmików 300 podpisów na okręg.
6 listopada 2010 o 08:04
Jest jakiś wzór plakatu wyborczego NOP? Bo chcę rozwiesić.