Wszystkie związki zawodowe, działające na terenie zakładów, zawarły porozumienie, które przewiduje utworzenie spółki pracowniczo-samorządowej i odkupienie od Skarbu Państwa większościowego pakietu akcji firmy.
Przedstawiciele załogi zwrócili się już w tej sprawie do samorządu miejskiego i powiatowego – projekt obywatelskiej prywatyzacji spotkał się z życzliwą reakcją lokalnych władz. Jak podaje gazeta, puławski starosta Sławomir Kamieński zgłosił już akces do projektu, natomiast rada miasta debatować będzie nad nim podczas jednej z najbliższych sesji.
Według wyceny giełdowej, koszt zakupu pakietu akcji zakładów azotowych należącego do Skarbu Państwa wyniósłby 610 mln zł. Powołana spółka musiałaby ubiegać się o kredyty komercyjne i poręczenie z Banku Gospodarstwa Krajowego (mogłoby ono obejmować nawet 80 proc. zobowiązań). Zdaniem analityków, taka forma prywatyzacji byłaby możliwa do przeprowadzenia.
Na podstawie: www.obywatel.org.pl
5 lipca 2010 o 20:59
„Zdaniem analityków, taka forma prywatyzacji byłaby możliwa do przeprowadzenia.”
Pewnie by i była możliwa, ale po co? Przecież można sprzedac jakimś „inwestorom” zza granicy.