Rajan Zed, przywódca hinduistów w USA skrytykował w ubiegłym tygodniu chorwacki rząd, oskarżając go o dyskryminacje mniejszości romskiej. Porównał sytuację w tym śródziemnomorskim kraju do stosunków społecznych w RPA w czasie apartheidu.
Zed, który jest prezesem Uniwersyteckiego Stowarzyszenia Hinduizmu, zwrócił uwagę na to, że Romowie w Chorwacji podobno spotykają się z wykluczeniem społecznym, rasizmem, wrogością, ogromnym bezrobociem, szerzącymi się chorobami zakaźnymi, niską edukacją, niższą średnią długością życia, niepokojami, barierami językowymi, stereotypami, brakiem zaufania, nieprzestrzeganiem praw człowieka, dyskryminacją, marginalizacją, nietolerancją itp.
Wymieniał także inne trudności przed którymi stoją chorwaccy cyganie w Chorwacji jak bezpaństwowość, segregacja uczniów romskich, bardzo niski odsetek uczniów kończących szkołę podstawową (według niego od 10 do 25 procent). Podkreślił, ze uważa za konieczne przyspieszenie procesów przyznawania obywatelstwa i pomocy Romom.
Zaznaczył, że kwestia Romów powinna być jednym z najważniejszych priorytetów programu praw człowieka Chorwacji i musi być podjęta w trybie pilnym.
Jak widać amerykańscy politycy i działacze uwielbiają wpychać się w politykę wewnętrzną innych państw nie znając sytuacji. Podobna sytuację obserwujemy w Polsce. Romowie unikają szkolnictwa nie dlatego, bo im biali tego zakazują, ale dlatego że tego po prostu nie chcą. Nie możemy w żaden sposób uogólniać, ale cygańska kultura nie stawia wysoko w hierarchii wartości pracy fizycznej, więc wysokie bezrobocie nikogo nie dziwi. A jak powszechnie wiadomo brak wykształcenia, zacofanie i bezrobocie tworzy doskonale warunki do rozwoju przestępczości.
Rządzona obecnie przez postkomunistycznego prezydenta Chorwacja za główny cel postawiła sobie przystąpienie do Unii Europejskiej w 2012, wiec prawdopodobnie tamtejszy rząd w najbliższym czasie stworzy niepotrzebny i źle działający system pomocy dla mniejszości, aby przypodobać się Brukseli.
Źródło: webnewswire.com
2 lipca 2010 o 12:01
A dlaczego „Romowie” vel Cyganie emigrowali z Indii? Nie przypadkiem dlatego, że należeli do najniższych kast i byli pomiatani przez system? Ciekawe, jak by ich czcigodni bracia potraktowali, jakby powrócili po takiej wielowiekowej wędrówce.
20 lutego 2011 o 22:24
Wszędzie gdzie mieszkają Cyganie w większych ilościach tam są z nimi problemy. Na Słowacji już stanowią prawie 10% populacji, oficjalnie wiadomo, że 95% Cyganów w tym kraju żyje na socjalu. Od dawna wiadomo, że prawie wszyscy Cyganie to złodzieje, miałem z nimi przejścia. To zamknięta kolektywna społeczność, ci ludzie nie chcą się integrować. Mają duży przyrost naturalny. Oby ze wschodnią Słowacją nie było tak jak z Kosowem.