Johannesburg: 35-letni Amerykanin został postrzelony i obrabowany, gdy szedł do swego hotelu, lecz jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – powiedziała policjantka mediom.
Ofiara, David James Bueche, został zaatakowany przez grupę czterech czarnych mężczyzn, kiedy zmierzał do miejsca swojej akomodacji w zamożnej dzielnicy Johannesburga, Sandton. Zdarzenie miało miejsce wczoraj, późnym wieczorem. Amerykaninowi udało się dotrzeć do hotelu, gdzie otrzymał pierwszą pomoc. Obywatel USA przyleciał do RPA z Los Angeles, jak zeznał, nie po to, żeby oglądać mistrzostwa świata w piłce nożnej, lecz by prowadzić interesy. Kompania diamentowa De Beers potwierdziła, że jego stan jest stabilny i wraca do zdrowia.
W RPA wskaźnik morderstw jest jednym z najwyższych na świecie – średnio w ciągu jednej doby ginie w ten sposób 50 osób.
na podstawie: AP
Najnowsze komentarze