5 czerwca A.D. 2010 działacze Organizacji Monarchistów Polskich i mazowieckiej dzielnicy Falangi udali się na pieszą wyprawę do zachodniej części Puszczy Kampinoskiej. Pierwszy etap wędrówki wiódł z Plecewic, wzdłuż linii użytkowanej w latach 1922-1984 wąskotorowej Powiatowej Kolei Sochaczewskiej, aż do stacji tejże w Brochowie.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/O9J2sGOcCf5vwqhYGS0rbQ?feat=directlink
W okresie swojego funkcjonowania, kolejka służyła do przewozu drewna, płodów rolnych, nadrzecznego piasku oraz pasażerów zarówno z Sochaczewa w kierunku nadwiślańskich portów w Wyszogrodzie i Przęsławicach, jak i w przeciwną stronę. Warto w tym miejscu wspomnieć o znaczącej roli kolejki w rozwoju osadnictwa i gospodarki takich położonych wzdłuż jej linii miejscowości, jak będący sochaczewską dzielnicą przemysłową Chodaków, czy położone na północ od niego Tułowice. Wiodący wzdłuż Bzury szlak handlowy odgrywał rolę pomocniczą w stosunku go głównego szlaku Równiny Łowicko-Błońskiej, prowadzącego z Warszawy, przez Błonie, Teresin i Sochaczew do Łowicza.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/HoZlx_QuY8kzS_yOMWO63w?feat=directlink
Na wysokości Brochowa, uczestnicy wyprawy skierowali się na wschód, dochodząc do wsi Famułki Brochowskie. Przy wiodącej do tej likwidowanej właśnie osady drodze, zachowało się do dziś kilka urokliwie wkomponowanych w krajobraz przydrożnych kapliczek.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/eWahU-_9e76Sx-bvKSmVIg?feat=directlink
Większa część trasy prowadziła przez południowe pasmo porośniętych borem sosnowym wydm, rozciągających się z zachodu na wschód, pomiędzy zabagnionymi obszarami łąkowymi Olszowieckich Błot na południu (wodę odprowadza z nich Kanał Olszowiecki) i Błot Famułkowskich oraz Blota Bieliny na północy (z nich z kolei woda odprowadzana jest Kanałem Łasica).
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/t_2wwXvZ1iOCNzzL6JAhog?feat=directlink
Ta cześć Puszczy Kampinoskiej wydaje się w dużym stopniu oddawać cechy geomorfologiczne, hydrograficzne i fitobotaniczne właściwe Kotlinie Warszawskiej. Tworzą ją rozległe piaszczyste tarasy, z przewianych piasków których utworzyły się wydmy, których deniwelacje sięgać mogą nawet kilkudziesięciu metrów. Południowe pasmo wydm, którego zachodnią część zwiedzili uczestnicy wędrówki, rozciąga się na długości 35 kilometrów. Wydmy porastają bory sosnowe, urozmaicone dębami, grabami, jałowcem i leszczyną. W runie natknąć się można między innymi na paprocie.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/Boyhoa3DzOPh2F-i1KZyEQ?feat=directlink
Główne wzniesienia, które minięto na trasie przemarszu tworzyły Borowa Góra, Góra koło św. Teresy i Biała Górka. W obniżeniach pomiędzy nimi znaleźć można olchy, brzozy, wierzby, czeremchy i kaliny.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/zCArmD_Ls4Jwi5EPZlb5LA?feat=directlink
Interesującym pomnikiem przyrody, któremu przypisuje się również znaczenie historyczne, jest rosnący na polanie Wystawa, w pobliżu śródpuszczańskiej osady Bieliny, tak zwany Dąb Powstańców z 1863 r. Mające 420 cm obwodu w pierścienicy drzewo, którego wiek oceniany jest na 250 lat, miał być miejscem kaźni powstańców wieszanych na jego konarach przez carskich kozaków. Miejsce to można potraktować jako inspirację dla refleksji nad historyczną oceną fenomenu walki powstańczej. Niezależnie od narzucającego się wniosku o politycznym i strategicznym bezsensie powstań, nie sposób też nie zauważyć, że wyabstrahowany od swojego kontekstu ideowo-politycznego czyn zbrojny jako taki, będący wszak swoistą demonstracją cnót wojowniczych i heroicznych, wymaga docenienia właśnie przez fakt bycia czynem zbrojnym. Gdy współcześnie z pozycji pacyfistycznych, liberalnych lub mieszczańskich odrzuca się i wyśmiewa jakkolwiek pojęty militaryzm, tym lepiej widoczna staje się potrzeba rozdzielenia oceny samych powstań (ta musi pozostać negatywna) od oceny walki zbrojnej jako takiej (tą z kolei należy docenić).
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/o4v-RJU59xz120mCVdZlKw?feat=directlink
Ostatni odcinek trasy prowadził południową granicą Obszaru Ochrony Ścisłej „Granica” i dalej, na południe, do przystanku autobusowego we wsi Kampinos. We wspomnianym rezerwacie (pierwszy utworzony w Puszczy Kampinoskiej – istnieje od 1936 r.) ochronie podlega starodrzew sosnowy wraz z zastępującym go drzewostanem liściastym. Znajduje się tam też park etnograficzny z przenoszonymi doń sukcesywnie z wyludniających się puszczańskich wsi, zabytkowymi obiektami budownictwa wiejskiego.
http://picasaweb.google.ru/lh/photo/s2LmYhKIi9YPgP2ePXlygA?feat=directlink
(tekst: R.L. zdjęcia: M.G.)
Najnowsze komentarze